26 lipca 2013 r. ówczesny przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Jan Dworak stwierdził naruszenie przepisów przez spółkę TVN S.A. Chodzi o rozpowszechnienie czterech audycji z serii "Sędzia Anna Maria Wesołowska". Nałożona na stację kara wyniosła 100 tys. zł.
"Przedmiotowe odcinki, przedstawiały szczegółowe, często drastyczne opisy i rekonstrukcje scen gwałtów i zbrodni (w tym motywowanego seksualnie zabójstwa dziecka). Materiały zawierały przykłady patologicznych zachowań, agresji, okrucieństwa i wulgaryzmów, które w ocenie organu były zbyt trudne w percepcji małoletnich widzów poniżej 16. roku życia, z punktu widzenia ich dojrzałości emocjonalnej, moralnej i intelektualnej" - napisano w komunikacie KRRiT.
Sąd potwierdza
"Po kontroli Sądu Najwyższego, Sąd II instancji potwierdził w uzasadnieniu do wyroku, że ww. audycje ukazywały przemoc, w tym przemoc seksualną oraz przedstawiały prymitywny obraz świata, zarówno poprzez zachowania bohaterów, jak i słownictwo, którym się posługują. Wszystkie cztery odcinki pokazywały jednostronny i patologiczny obraz relacji międzyludzkich i zdarzeń społecznych, a sfera intymna człowieka przedstawiona została w postaci wypaczonej, odhumanizowanej, przy użyciu przemocy i dominacji" - dodaje KRRiT.
Decyzja sądu jest prawomocna.