Z początkiem 2025 roku w Polsce w pełni zaczynają obowiązywać przepisy ustawy o ochronie sygnalistów. Regulacje mają na celu ochronę osób zgłaszających nieprawidłowości w różnych obszarach, takich jak zdrowie publiczne, korupcja, ochrona środowiska, ochrona konsumentów oraz prywatności i danych osobowych.
Od 25 września osoby zgłaszające nieprawidłowości w kontekście związanym z pracą zyskały ochronę przed działaniami odwetowymi, np. zwolnieniem z pracy. Status sygnalisty jest przyznawany w momencie dokonania zgłoszenia. Tożsamość takiej osoby musi być zachowana w tajemnicy.
Zgłoszenia mogą być dokonywane wewnętrznie, zewnętrznie do Rzecznika Praw Obywatelskich lub organu publicznego, a także publicznie, np. przez media. Ministerstwo pracy zaleca jednak, aby ujawnienie publiczne nie było pierwszym krokiem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kto jest objęty nowymi przepisami?
Ustawa dotyczy firm zatrudniających co najmniej 50 osób, które muszą wdrożyć procedury zgłoszeń wewnętrznych. Wyjątkiem są podmioty z sektora finansowego, które muszą stworzyć kanały zgłoszeń w każdym przypadku. Przepisy nie dotyczą jednostek organizacyjnych gminy lub powiatu z mniej niż 10 tys. mieszkańców.
2024 rok w 24 słowach. Alfabet ekonomiczny money.pl
Po dokonaniu zgłoszenia sygnalista powinien otrzymać potwierdzenie w ciągu 7 dni. Następnie pracodawca ma obowiązek podjąć działania następcze, które mogą obejmować wszczęcie postępowania wyjaśniającego.
Rok wielkich nadziei. W gospodarce wróci normalność
Radca prawny dr Monika Wieczorek w rozmowie z PAP wyjaśnia, że ustawa nie narzuca szczegółowych reguł dotyczących powołania komisji do zbadania sprawy, ale procedura przypomina tę stosowaną w przypadku antymobbingu. Sygnalista powinien otrzymać informację zwrotną w ciągu trzech miesięcy.