Wydatki obozu władzy na wsparcie organizacji o. Tadeusza Rydzyka opisuje "Fakt". Jak podał, tylko w tym roku założona przez niego Fundacja Lux Veritatis otrzyma od partii rządzącej 450 tys. zł (37 tys. zł miesięcznie) na transmisję na żywo mszy świętej. Z publicznych dotacji oraz składek członkowskich i wpłat sympatyków PiS.
Umowa na transmisje została zawarta na początku roku. Pod dokumentem widnieje podpis skarbniczki partii, ale i obecnego wicepremiera i ministra rolnictwa, Henryka Kowalczyka.
Dziennik starał się dowiedzieć od polityka, gdzie transmitowane są msze. Odpowiedzi nie uzyskał. Tak samo, jak na pytanie, jaki cel przyświecał partii, gdy zdecydowała się dotowanie religijnych przekazów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ministerstwa hojne dla organizacji o. Rydzyka
Kwestię dotacji dla organizacji redemptorysty prześledziła posłanka Hanna Gil-Piątek. Jak się okazało, w ostatnich dwóch latach najwięcej na tacę dało kierowane przez Przemysława Czarnka ministerstwo edukacji - na różne projekty resort przelał łącznie 2,1 mln zł.
Szczodre były też ministerstwa zdrowia, a także spraw zagranicznych. - Widać, że rząd jest jak złota rybka, która nie szczędzi dotacji na każde dzieło o. Rydzyka. Przed wyborami władza daje na tacę - stwierdziła w rozmowie z "Faktem" była posłanka Lewicy oraz Polski 2050.
Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.
