Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
KFM
|
aktualizacja

Ukraina traci ważnego sojusznika? "Ukradkiem wyłamuje szeregi"

Podziel się:

Jak czytamy w hiszpańskich mediach, rząd tego kraju złożył Ukrainie i prezydentowi Zełeńskiemu szereg obietnic i deklaracji pomocy. Jednak praktyka pokazała, jak niewiele były warte.

Ukraina traci ważnego sojusznika? "Ukradkiem wyłamuje szeregi"
Rząd Hiszpanii jest krytykowany za to, że nie dowiózł obietnic pomocy złożonych Ukrainie (PAP, PAP/EPA/MYKOLA TYS)

Sprawę tę poruszył Jorge González-Gallarza, hiszpański felietonista "Newsweeka". Jest dyrektorem wykonawczym madryckiego think tanku Fundación Civismo. W swoim felietonie wprost stwierdza, że hiszpański rząd "opanował sztukę gorącej dyplomacji - obiecuj hojnie, dostarczaj skąpo". Autor wylicza liczne obietnice, jakie rząd Pedro Sáncheza złożył Wołodymirowi Zełeńskiemu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ukraina wysłała Moskwie "potężny sygnał". "Rosjanie nie mogą już czuć się bezpieczni"

Zełeński zdobył sympatię tamtejszego rządu w kwietniu, gdy przemawiał przed hiszpańskim Kongresem. Przyjął premiera Hiszpanii w Kijowie w tym samym miesiącu, gdzie usłyszał hojne obietnice pomocy Ukrainie.

Hiszpania nie wywiązała się z obietnic?

Po czterech miesiącach Zełeński ma prawo czuć rozczarowanie. Jak przypomina Jorge González-Gallarza, gdy nastał czas rozliczeń obietnic, okazało się, że Hiszpania wspomogła Ukrainę lekką artylerią obronną, jednym opancerzonym ambulansem i 200 tonami broni przeciwpancernej, co jest dość skromną ofertą.

Powołał się na artykuł hiszpańskiej gazety "El Mundo", która opisywała zdziwienie i konsternację ukraińskich wojskowych. Pod koniec kwietnia do ukraińskiego portu wpłynęły statki z hiszpańskimi czołgami. Założyli, że to obiecana pomoc Hiszpanii. Jednak czołgi zjechały ze statków, wyładowały ładunek amunicji i wróciły na pokłady.

W czerwcu Hiszpania obiecała przekazanie 40 czołgów Leopard 2A4, by wesprzeć walkę z Rosjanami. Zapewniano o dobrym stanie technicznym maszyn. Tego rodzaju pomoc musiała być zatwierdzona przez producenta - Niemcy. To miała być formalność. Jak się później okazało, Hiszpania nie wysłała Niemcom w ogóle dokumentacji pozwalającej na takie przekazanie uzbrojenia.

Po negocjacjach stanęło na tym, że Hiszpanie przyślą 10 czołgów. Po kolejnych miesiącach okazało się, że ofertę wycofano. Argumentowano to złym stanem technicznym pojazdów i zagrożeniem dla ich użytkowników.

Jorge González-Gallarza, poszukując przyczyn tej niemocy hiszpańskiego rządu, zwraca uwagę na zakulisowe próby blokowania partii Podemos - koalicjanta obecnego rządu. Autor pisze, że choć ugrupowanie popiera sprawę Ukrainy, sprzeciwia się pomocy militarnej.

Stracona szansa na rozwój

Jak pisaliśmy w money.pl, wojna zaprzepaściła szansę na rozwój gospodarczy Ukrainy. Już w pierwszym kwartale tego roku ukraiński PKB zmniejszył się o 15,1 proc. w ujęciu rocznym. Tak negatywny wpływ na gospodarkę kraju miał nieco ponad miesiąc wojny, która rozpoczęła się 24 lutego. Według danych Narodowego Banku Ukrainy spadek PKB w drugim kwartale 2022 roku wyniósł już natomiast 40 proc.

Premier Ukrainy Denys Szmyhal już w lipcu przedstawił prognozę, zgodnie z którą spadek PKB Ukrainy w 2022 roku będzie nie mniejszy niż 35 proc. Tymczasem Bank Światowy ocenił, że ukraińska gospodarka może się skurczyć w 2022 roku nawet o 45 proc. Przed rosyjską inwazją jego prognoza przewidywała wzrost PKB Ukrainy o 3,2 proc.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl