Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Unia Europejska planuje nowe dopłaty. Chce rozgrzać rynek aut elektrycznych

13
Podziel się:

Unia Europejska rozważa wprowadzenie dopłat do zakupu samochodów elektrycznych, aby wesprzeć europejskie koncerny motoryzacyjne w obliczu rosnących kosztów produkcji i konkurencji z Chin - donosi "Rzeczpospolita".

Unia Europejska planuje nowe dopłaty. Chce rozgrzać rynek aut elektrycznych
"Mój Elektryk" to dotacje na zakup auta elektrycznego (Adobe Stock)

Unia Europejska pracuje nad systemem dopłat do zakupu samochodów elektrycznych, co ma pomóc europejskim producentom w walce z rosnącymi kosztami produkcji i konkurencją z Chin.

Jak podaje "Rzeczpospolita, kanclerz Niemiec Olaf Scholz na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos wyraził zadowolenie z przyjęcia jego propozycji dotyczącej zharmonizowanych premii za zakup elektryków.

Nowe limity emisji spalin, które weszły w życie na początku roku, są trudne do spełnienia dla producentów, co prowadzi do wzrostu kosztów produkcji. Bruksela obiecała wsparcie dla przemysłu samochodowego poprzez ogólnounijne dotacje, które mają zwiększyć popyt na pojazdy elektryczne. Teresa Ribera z Komisji Europejskiej podkreśliła, że zasady wsparcia powinny być ustalone na poziomie europejskim.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Trafili na żyłę złota! 70 mln zł rocznie na publikacji ogłoszeń! - Piotr Nowosielski w Biznes Klasie

Chińskie tańsze od europejskich

Chińskie samochody elektryczne są tańsze od europejskich o co najmniej 20 proc., co stanowi wyzwanie dla europejskich producentów. Bez dotacji sprzedaż elektryków spada, co pokazał przykład Niemiec, gdzie po wycofaniu rządowego wsparcia sprzedaż spadła o prawie 39 proc. Wprowadzenie nowych dopłat może ożywić rynek samochodów elektrycznych w Europie.

Polski program "Mój elektryk 2.0" przewiduje dopłaty do 40 tys. zł dla osób fizycznych i przedsiębiorców, co ma zwiększyć popyt na pojazdy bezemisyjne. Nowy program dopłat, który ruszy w 2025 roku, ma na celu wsparcie elektromobilności i poprawę jakości powietrza. Fundusz przeznaczy 1,6 mld zł na dofinansowanie zakupu, leasingu lub wynajmu długoterminowego pojazdów elektrycznych. Dopłaty będą dostępne dla osób fizycznych oraz prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą.

Brak infrastruktury

Pomimo atrakcyjnych dopłat, problemem pozostaje infrastruktura ładowania. Szef Volvo w Polsce podkreśla, że brak stacji ładowania zniechęca klientów do zakupu elektryków. Publiczne środki powinny być przeznaczone na rozwój sieci ładowarek, co jest kluczowe dla popularyzacji samochodów elektrycznych.

Program "Mój elektryk 2.0" zakłada, że dopłaty będą dostępne do wyczerpania środków lub do końca stycznia 2025 roku. Wsparcie ma objąć około 40 tys. aut bezemisyjnych, a jego celem jest nie tylko zwiększenie sprzedaży, ale także poprawa jakości powietrza poprzez rozwój niskoemisyjnego transportu.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(13)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Piotr
wczoraj
Co musi sie stać, żeby tych euroekodurni odsunąć od władzy?
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
CCC
wczoraj
Dalej to samo , wiecej wydawania pieniedzy podatnika na ich chore ideologiczne szalenstwo
546456
wczoraj
marnowanie publicznych pieniedzy
Piernikiwski
22 godz. temu
Czyli tre cudowne elektryki są tak cudowne że mimo wszelkich ekstrema podatków nakładanych na paliwa, samochody tradycyjne, wymyślaniu coraz to głupszych syzkan w miastach nikt ich kupować nie chce. Teraz chcą dopłacać do tego glano. Efekt będzie taki że europejskie elektryki zamiast taniec zdrożeją o kwotę dopłat. I potem znowu będzie placz że Chińczycy produkują sporo taniej i mimo nakładania coraz to nowych cel są tańsi i lepsi. Oni muszą jedynie popracować nad oprogramowaniem i dopasować obsługę samochodów do upodobań Europejczyków. A to wcale nie takie trudne. Wystarczy tylko wziac na tapetę samochody z lat 2000. Zastosować ergonomicznie rozłożone przyciski fizyczne. Ograniczyć dotykowa ekranoze która się w samochodach nie sprawdza i wrócić do dawnych japońskich wzorców niezawodnosci. A że Chińczycy potrafią się uczyć szybko... To euro ekokomuna zapora przemysł motoryzacyjny w Europie a Chińczycy hanpiec lat będą dominować.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (13)
Teolwk
1 godz. temu
Dopłaty do elektryków nie uratują europejskiego przemysłu automotive tylko go zrujnują... Kiedy UE zrozumie że Chiny są 10 lat do przodu z rozwojem elektryków od Europy... Co więcej mają surowce krytyczne potrzebne do produkcji akumulatorów... Tym bardziej jeśli Trump ogłasza "drill baby drill" i cena ropy ma spaść o 20-30% to elektryk będzie nietrafionym zakupem
superekolog
3 godz. temu
A w moim pełnoletnim samochodzie spalinowym nie zmniejszył się od początku ani zbiornik paliwa, ani zasięg. Tankując nie muszę mieć żadnej aplikacji lub specjalnej karty, tylko mogę anonimowo zapłacić gotówką za paliwo.
Zenek
17 godz. temu
NIE dla DOPŁAT Prywatnym Koncernom z naszych podatków by nabijać im kieszenie. Taki wspaniały ekolohiczny biznes powinien utrzymać się sam. Jak pseudo ekologom tak na tym zależy, to niech sami dokładają a nue zmuszają innych.
Piernikiwski
22 godz. temu
Czyli tre cudowne elektryki są tak cudowne że mimo wszelkich ekstrema podatków nakładanych na paliwa, samochody tradycyjne, wymyślaniu coraz to głupszych syzkan w miastach nikt ich kupować nie chce. Teraz chcą dopłacać do tego glano. Efekt będzie taki że europejskie elektryki zamiast taniec zdrożeją o kwotę dopłat. I potem znowu będzie placz że Chińczycy produkują sporo taniej i mimo nakładania coraz to nowych cel są tańsi i lepsi. Oni muszą jedynie popracować nad oprogramowaniem i dopasować obsługę samochodów do upodobań Europejczyków. A to wcale nie takie trudne. Wystarczy tylko wziac na tapetę samochody z lat 2000. Zastosować ergonomicznie rozłożone przyciski fizyczne. Ograniczyć dotykowa ekranoze która się w samochodach nie sprawdza i wrócić do dawnych japońskich wzorców niezawodnosci. A że Chińczycy potrafią się uczyć szybko... To euro ekokomuna zapora przemysł motoryzacyjny w Europie a Chińczycy hanpiec lat będą dominować.
Krakus
wczoraj
Chcę widzieć kwotę przelewu z Unii na ten cel, wykaz marek do których dopłaty a potem rozliczenie do jednego euro. Ma być na dopłaty ! a nie na wymyślone koszty i opłaty!