Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Robert Kędzierski
|

Upadek francuskiego rządu pogłębia kryzys. Takiej reakcji rynku nie było od 2012 roku

10
Podziel się:

We Francji doszło do historycznego wydarzenia - po raz pierwszy od 1962 roku upadł rząd w wyniku wotum nieufności. Gabinet premiera Michela Barniera został odwołany po zaledwie 91 dniach urzędowania, co stanowi najkrótszą kadencję w historii V Republiki. Rynki nie są obojętne wobec tych zdarzeń.

Upadek francuskiego rządu pogłębia kryzys. Takiej reakcji rynku nie było od 2012 roku
Premier Francji Michel Barnier odchodzi po przegranym głosowaniu nad wotum nieufności. (PAP, PAP/EPA/YOAN VALAT)

Krzysztof Kamiński z Oanda TMS Brokers wskazuje na poważne konsekwencje rynkowe obecnej sytuacji we Francji, gdzie upadł rząd. "Spread między obligacjami francuskimi a niemieckimi osiągnął ponad 80 punktów bazowych, najwyższy poziom od 2012 roku, co wskazuje na rosnące ryzyko polityczne".

Na rynku długu widać wyraźne oznaki zaniepokojenia - rentowność 10-letnich francuskich obligacji wynosi obecnie 2.90 proc., podczas gdy niemieckich jedynie 2.08 proc. - wskazuje ekspert.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dyskusja o cenach masła. Minister nie chciał odpowiedzieć

Francja. Upadek rządu wywołał reakcję rynku

Analityk zwraca uwagę na szerszy kontekst gospodarczy. Kurs EURUSD znajduje się na poziomie 1.0528, a główny francuski indeks giełdowy CAC40 wynosi 7332.6 punktów, odzwierciedlając niepewność inwestorów. Szczególnie istotne jest to w kontekście oczekiwania na jutrzejsze dane z amerykańskiego rynku pracy (NFP).

Kamiński podkreśla złożoność sytuacji budżetowej. Propozycja rządu zakładała cięcia wydatków oraz podwyżki podatków na kwotę 60 miliardów euro, co miało zmniejszyć deficyt budżetowy z 6.1 proc. PKB w 2023 roku do 5 proc. w 2025 roku. Plan ten, określony przez Marine Le Pen jako "toksyczny dla Francuzów", doprowadził do nietypowej współpracy ugrupowań o przeciwnych ideologiach.

Systemowy paraliż i próby jego przezwyciężenia

Ekspert zwraca uwagę na prawne aspekty kryzysu. Rząd tymczasowy musi obecnie korzystać z nadzwyczajnych przepisów, aby zapewnić podstawowe finansowanie państwa i pobór podatków. Minister finansów ostrzega, że takie rozwiązania zwiększą obciążenia podatkowe dla gospodarstw domowych i wpłyną negatywnie na kluczowe obszary, takie jak bezpieczeństwo i rolnictwo.

Według analityka, prezydent Emmanuel Macron stoi przed niezwykle trudnym zadaniem. Dotychczasowe próby budowy koalicji napotkały poważne trudności, a nowe wybory parlamentarne mogą odbyć się najwcześniej w lipcu 2024 roku. Mimo to prezydent deklaruje, że nie zrezygnuje z urzędu przed końcem swojej kadencji w 2027 roku.

Kamiński wskazuje na próby znalezienia politycznego rozwiązania. Macron i jego sojusznicy starają się odbudować "Republikański Front" – koalicję partii głównego nurtu. Celem jest przekonanie umiarkowanych socjalistów do zerwania współpracy z radykalną lewicą. Ekspert podkreśla, że kluczowe będzie znalezienie sposobu na zażegnanie kryzysu politycznego i odbudowę zaufania inwestorów.

Polityczne tło kryzysu

Éric Coquerel, poseł lewicowej Francji Niepokornej (LFI), już przed głosowaniem sugerował daleko idące konsekwencje. "prezydent jest dziś przeszkodą, a nie rozwiązaniem. Dziś głosujemy nie tylko nad wotum nieufności dla rządu, ale również ogłaszamy koniec mandatu prezydenta". Marine Le Pen natomiast utrzymuje, że poparcie wniosku o wotum nieufności nie było decyzją podjętą "z radością serca", ale koniecznym krokiem dla "ochrony narodu francuskiego".

Mathilde Panot, przewodnicząca klubu LFI w Zgromadzeniu Narodowym, wezwała Macrona do odejścia i zorganizowania przedterminowych wyborów prezydenckich. Jean-Luc Mélenchon, lider formacji, ocenił sytuację jeszcze bardziej radykalnie, twierdząc, że "Macron nie przetrwa trzech lat nawet z Barnierem co trzy miesiące".

Szczególnie istotna jest deklaracja Marine Le Pen o gotowości do współpracy nad nowym budżetem. Liderka Zjednoczenia Narodowego stawia jednak warunek uwzględnienia jej postulatów, co może dodatkowo skomplikować proces formowania nowego rządu i przyjęcia budżetu.

Sytuację dodatkowo komplikuje fakt, że jest to pierwszy taki przypadek od czasów rządu Georgesa Pompidou w 1962 roku. Za wnioskiem o wotum nieufności głosowało 331 deputowanych, znacznie przekraczając wymagany próg 288 głosów. Tak szerokie poparcie dla wniosku pokazuje głębokość kryzysu politycznego we Francji.

Analitycy zwracają uwagę, że kryzys polityczny może mieć długofalowe konsekwencje dla francuskiej gospodarki. Przedłużająca się niepewność i brak stabilnego rządu mogą wpłynąć na decyzje inwestorów oraz pogorszyć pozycję Francji na międzynarodowych rynkach finansowych. Szczególnie istotne będą najbliższe tygodnie, które pokażą, czy możliwe jest stworzenie nowej, stabilnej większości parlamentarnej.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(10)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Maluszek88
2 tyg. temu
Pycha kroczy przed upadkiem. U nas powinna wygrać konfa i zrobic porządki, we Francji le pen. A w Niemczech adf. I bedzie spokoj
Konrad K.
2 tyg. temu
"a nowe wybory parlamentarne mogą odbyć się najwcześniej w lipcu 2024 roku." To chyba raczej nie wyjdzie bo już Grudzień 2024...
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Adler
2 tyg. temu
Lineralna demokratura będzie trzymać władze do samego końca Francji lub jej a ostani zgasi światło
Żart wędrowny
2 tyg. temu
W celu uzyskania perfekcyjnej demokracji powinni,tak jak Niemcy próbuja uczynić z AfD,rozwiązać w demokratyczny sposób demokratycznie wybraną partię Marie le Pen.
koper oskar
2 tyg. temu
To są tylko marionetki, a ci co pociągaja za sznurki wymienią je na inne....
NAJNOWSZE KOMENTARZE (10)
Pop
2 tyg. temu
Przecież Macron to człowiek bankierów! Zrobi wszystko, aby dotrwać do końca kadencji i chronić interesy swoich mocodawców.
Ted
2 tyg. temu
Francja to od dawna jest "kraj upadły". A więc upadek rządu nie powinien nikogo dziwić ... .
Antoni
2 tyg. temu
Unia Europejska musi być rozwiązana 🪳🌈
Żart wędrowny
2 tyg. temu
W celu uzyskania perfekcyjnej demokracji powinni,tak jak Niemcy próbuja uczynić z AfD,rozwiązać w demokratyczny sposób demokratycznie wybraną partię Marie le Pen.
robolbezrobot...
2 tyg. temu
u nas to nie przejdzie do żłoba się dopadli i nic dla nich się nie liczy za wyjątkiem żłoba