Trzy największe państwa-eksporterzy na świecie są także największymi beneficjentami Światowej Organizacji Handlu. Dzięki członkostwu USA w WTO, Chiny i Niemcy uzyskują największe zyski finansowe - wynika z analizy Fundacji Bertelsmanna.
W roku 2016 członkostwo w WTO przyniosło Niemcom 66 mld dolarów. Więcej od nich uzyskały tylko USA (87 mld) i Chiny (86 mld) dolarów.
Zdaniem autorów analizy, na członkostwie w Światowej Organizacji Handlu skorzystały przede wszystkim państwa nastawione na eksport i produkcję przemysłową. Są wśród nich także Korea Południowa, której wzrost PKB wyniósł dzięki temu około 31 mld dolarów i Meksyk - około 58 mld dolarów.
Światowa Organizacja handlu z siedzibą w Genewie należy, obok Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Banku Światowego, do najważniejszych organizacji międzynarodowych w dziedzinie gospodarczej. Działa od 1 stycznia 1995 roku i stanowi przede wszystkim forum dla negocjacji w sprawie znoszenia ceł i innych ograniczeń handlowych oraz nadzoruje przestrzeganie międzynarodowych umów handlowych.
Zagrożony system
Światowa Organizacja Handlu ostatnio znalazła się pod wzmożoną presją. USA blokują powołanie nowych sędziów Organu Apelacyjnego WTO. Ta instancja odwoławcza, regulująca spory w ramach Organizacji, od połowy grudnia jest przez to praktycznie niezdolna do działania.
Analiza Fundacji Bertelsmanna zwraca uwagę, że USA i Chiny "coraz częściej dopuszczają do eskalacji ich wojny celnej z pominięciem WTO". Tymczasem, jak mówi Christian Bluth, ekspert handlowy Fundacji, "bez przestrzegania ustalonych wcześniej reguł postępowania, oparty na nich system nie może długo przetrwać".
Światowa Organizacja Handlu pilnie wymaga odnowy, żeby mogła w dalszym ciągu przyczyniać się do wzrostu dobrobytu na świecie. Kto jednak zamiast niej chciałby ustanowić system oparty na dwustronnych umowach handlowych, ten ryzykuje ogromne straty dobrobytu w handlu międzynarodowym. W roku 2016 WTO wypracowała wzrost dobrobytu wynoszący około 855 mld dolarów, co odpowiada jednemu procentowi światowego PKB.
WTO liczy 164 członków. Większość z nich, jak wynika z analizy Fundacji Bertelsmanna, czerpie korzyści z przynależności do niej. Państwa nie będące członkami WTO walczą ze stratami dobrobytu i spadkiem eksportu. Autorzy analizy oceniają, że w latach 1980-2016 spadek eksportu państw z tej grupy wyniósł 5,5 procent, podczas gdy w państwach członkowskich WTO eksport w tym samym czasie wzrósł o 14 procent.
Niemcy cierpią wskutek kryzysu
Wskutek kryzysu Światowej Organizacji Handlu cierpią także firmy niemieckie, na co zwraca uwagę Niemiecka Izba Przemysłowo-Handlowa (DIHK). Jej prezes Eric Schweizer powiedział Niemieckiej Agencji Prasowej, że "erozja w WTO wywołana zablokowaniem jej funkcji rozjemczej, szczególnie dotkliwie dotknęła gospodarkę niemiecką, silnie zakorzenioną w międzynarodowej sieci powiązań handlowych“. Firmy niemieckie są zdane na uczciwe reguły działania w handlu międzynarodowym, dodał prezes DIHK.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl