Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|

Ustawa wiatrakowa w czerwcu. A z nią ważne zmiany dla fotowoltaiki

19
Podziel się:

Rząd zajmie się ustawą wiatrakową na początku czerwca - zapowiedział w piątek wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka. Poinformował również, że maju do parlamentu trafi projekt ustawy zawierający korzystniejsze rozwiązania dla prosumentów.

Ustawa wiatrakowa w czerwcu. A z nią ważne zmiany dla fotowoltaiki
Energetyka wiatrowa. Turbiny wiatrowe na horyzoncie (Pixabay)

"Rząd zajmie się ustawą wiatrakową na początku czerwca" - powiedział Motyka w Programie 1 Polskiego Radia.

Wielu mówi: boicie się tego tematu, nie chcecie go podnosić. Otóż chcemy. Rozmawialiśmy na posiedzeniach komisji w Sejmie i Senacie i mamy w wielu miejscach kompromis - dodał.

Nowe zasady

Wiceszef resortu przekazał również, że jeszcze w maju do parlamentu trafi projekt ustawy prosumenckiej. Według Motyki ustawa wprowadzi korzystniejsze rozliczenia prosumentów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - rozmowa z Filipem Bittnerem
Nie będziemy w stanie wrócić do systemu net meteringu, pozostaniemy w net billingu, bo takie są regulacje europejskie - zaznaczył.

Jak mówił, resort chce, by realny roczny zysk każdego prosumenta zwiększył się o kilkaset złotych, a inwestowanie w instalacje fotowoltaiczne było nadal opłacalne.

Jak zapowiedział wiceminister, zarówno w ustawie prosumenckiej, jak i wiatrakowej znajdą się rozwiązania upraszczające i skracające procedury związane z procesem inwestycyjnym dotyczącym farm wiatrowych na lądzie oraz instalacji prosumenckich. - Chcemy, aby ten proces został skrócony nawet o połowę - zapowiedział.

Odległość 500 metrów

Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała pod koniec marca, że na początku kwietnia do uzgodnień międzyresortowych powinien trafić projekt ustawy wiatrakowej, bo teraz "trwają ostatnie szlify i rozmowy".

- Będziemy utrzymywać odległość 500 metrów, chcemy zrobić przestrzeń do rozwoju wiatru na lądzie, tego źródła energii bardzo nam brakuje w bilansie energetycznym – stwierdziła.

Dodała także, że do wykazu prac legislacyjnych rządu trafił projekt ustawy dotyczącej prosumentów i pomocy dla przedsiębiorstw energetycznych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(19)
WYRÓŻNIONE
Robert
7 miesięcy temu
Jak nie można wrócić do starych zasad rozliczenia. Holandia to zrobiła. Zresztą po co Tusk gaworzł że wrócimy do starych zasad przed wyborami klamca!!!!
J23
7 miesięcy temu
Motyka urwałeś się z gruchy "takie są zasady europejskie" a Holandia to do UE nie należy sprawdź gdzie leży, bo tam powróciły stare zasady rozliczeń fotowoltaiki, może skończyłeś te studia MBA a tam nie było geografii???
Kika
7 miesięcy temu
Nie może być tak, że z takich samych instalacji foto, produkujących w identycznych warunkach, te same firmy kupują prąd za skrajnie różne pieniądze. To jest nieuczciwe i niezgodne z prawem. W pierwszej kolejności należy zrównać zasady netmeteringu z netbilingiem.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (19)
Polak
5 miesięcy temu
pis i inne partie, dbają tylko o własne koryto aby było cały czas pełne, przez kilkanaście lat nie rozbudowali głównych linii WN 220, 400 kV, 110 kV w OSD też nikt za bardzo nie inwestował, operator i dystrybutorzy przewalali kasę na prawo i lewo zgodnie z politycznymi rozkazami, ile przewalono na reklamy, niby sponsoring sportu, itp.? czy to były i są kluczowe zadania spółek energetycznych? gdzie rozbudowa i stabilność sieci? gdzie przygotowane stacje dla generacji i odbiorców? za NASZĄ kasę bawią się tysiące od 7.00 do 15.00 - zacząć rozliczać spółki energetyczne z planów, a jak nie wykonane, to rozliczyć, przywrócić normalność z ssp
Zbig.
5 miesięcy temu
Co z prosumentem wirtualnym ?? Jeżeli przesuniecie datę wejścia w życie od lipca 2025r. to znaczy że Państwo Polskie nie dotrzymuje umów z obywatelami. Nie przesuwać a rozliczyć urzędasów za nieprzygotowanie systemu rozliczeń.
Jandzula
5 miesięcy temu
Chciałabym aby każdy z posłów który jest na tak zafundował sobie fermę 500 m od swojego domu. Ale akurat tam takich ferm ne będzie. Będą tam, gdzie żyją nieuprzywilejowani ludzie którzy nie będą mogli się bronić. Swoją drogą to należałoby ujednolicić prawo w ue w tym zakresie. Jak u nas 500 to w de i wszędzie!
emerytka
7 miesięcy temu
Od wiatraków i ich szumu bardziej boję się rachunków za prąd.
888
7 miesięcy temu
...czy kolesie pani ministry z 3 drogi już dostali zwrot pieniędzy za nakłady w wyborach?