Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KBB
|

Uważaj na "zaległe podatki". Oszuści podszywają się pod skarbówkę

2
Podziel się:

Tym razem to nie urząd skarbowy czy ministerstwo finansów chcą twoich pieniędzy - to podszywający się pod te instytucje oszuści. W rozsyłanych przez internet wiadomościach usiłują przekonać swoje ofiary, iż te powinny zapłacić zaległy podatek.

Uważaj na "zaległe podatki". Oszuści podszywają się pod skarbówkę
Oszuści mają nową metodę działania: podszywają się pod służby skarbowe i żądają "zapłaty zaległego podatku" (Unsplash.com, Jefferson Santos)

"Ostrzegamy przed trwającą kampanią phishingową. Przestępcy podszywają się pod urząd skarbowy lub Ministerstwo Finansów i rozsyłają szkodliwe oprogramowanie" - napisał w komunikacie resort finansów.

MF ostrzega, przed trwającą kampanią phishingową (oszustwo, polegające na podszywaniu się pod inną osobę lub instytucję np. w e-mailu w celu wyłudzenia poufnych informacji lub zainfekowania komputera szkodliwym oprogramowaniem).

Resort dodaje, że rozsyłane wiadomości zawierają niebezpieczne załączniki i są zatytułowane "Zaległe płatności podatku" (pisownia oryginalna).

Zobacz także: Budżet 2022 to oszustwo księgowe? Dr Dudek: Ten rząd może kupić wszystko

W komunikacie podano przykład fałszywej wiadomości:

"Dobry dzień, Ma to na celu poinformowanie Cię o rozbieżności w Twojej ewidencji podatkowej. Odwiedź swój bank lub jakikolwiek urząd skarbowy w Twojej okolicy z załączonym ewidencją podatkową. W załączniku znajduje się dokumentacja podatkowa, zaległe płatności i numer referencyjny sprawy podatkowej".

Wiadomość podpisano "Dochód krajowy Administracja Rząd Polski" - czytamy w komunikacie MF.

Oszuści stają się coraz bardziej zuchwali

Podszywają się choćby pod banki - do perfekcji opanowali umiejętność podszywania się pod pracowników banku. Znajdą twoje dane, kluczowe szczegóły, nawet dzwonią z numeru konkretnego banku. Szeroko opisywaliśmy tę metodę w tekście "Oszustwo doskonałe. Dzwoni "twój bank", a po chwili konto jest puste".

Komisja Nadzoru Finansowego ostrzega też przed "oszukańczą kampanią", w której przestępcy podszywają się pod państwową spółkę PKN Orlen. Oszuści stworzyli fałszywą stronę internetową, na której wyłudzają dane i kuszą zyskowną inwestycją.

W internecie jest mnóstwo reklam i stron internetowych, które przekonują, że w krótkim czasie każdy może zarobić wielkie pieniądze. Zazwyczaj związane jest to z ryzykownymi inwestycjami. Naiwność ludzi próbują wykorzystać też oszuści, którzy w tym celu podszywają się pod znanych ludzi lub rozpoznawalne instytucje.

Przed tego typu oszustwem ostrzega jeden z państwowych gigantów. KGHM, który jest jednym z największych światowych producentów miedzi i srebra, wskazuje, że wizerunek firmy jest wykorzystywany do namawiania do podejrzanych inwestycji na fałszywych stronach internetowych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(2)
WYRÓŻNIONE
debet
3 lata temu
co to znaczy "ktoś się podszywa pod.....", przecież w sieci zostaje każdy ślad więc dlaczego nie ma informacja typu "policja złapała podszywających się ....." - czy to oznacza że są za słabi aby znaleźć "podszywających się", dlaczego banki nie informują opinii publicznej o skali kradzieży z kont swoich klientów, czy klienci są ubezpieczeni od takich przypadków? chyba nie bo przecież podając PIN, login to jakby dać kluczyki złodziejowi auta i wnosić o ubezpieczenie od kradzieży, po prostu należy być czujnym a banki pokazywać te "sztuczki" ku przestrodze
Olo
3 lata temu
Złodzieje ostrzegają przed konkurencją
NAJNOWSZE KOMENTARZE (2)
Olo
3 lata temu
Złodzieje ostrzegają przed konkurencją
debet
3 lata temu
co to znaczy "ktoś się podszywa pod.....", przecież w sieci zostaje każdy ślad więc dlaczego nie ma informacja typu "policja złapała podszywających się ....." - czy to oznacza że są za słabi aby znaleźć "podszywających się", dlaczego banki nie informują opinii publicznej o skali kradzieży z kont swoich klientów, czy klienci są ubezpieczeni od takich przypadków? chyba nie bo przecież podając PIN, login to jakby dać kluczyki złodziejowi auta i wnosić o ubezpieczenie od kradzieży, po prostu należy być czujnym a banki pokazywać te "sztuczki" ku przestrodze