Zgodnie z informacjami podanymi przez wicepremiera Aleksandra Nowaka, od 1 sierpnia w Rosji ponownie zacznie obowiązywać zakaz eksportu benzyny.
- Mamy embargo przyjęte do 1 września i teraz po prostu jest ono zawieszone. Od 1 sierpnia to wyłączenie kończy się i automatycznie zostanie przywrócony zakaz eksportu benzyny. Czyli od 1 sierpnia zakaz będzie ponownie obowiązywać - wyjaśnił Nowak podczas spotkania z dziennikarzami w Moskwie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wicepremier dodał, że rząd rosyjski rozważa przedłużenie embargo na wrzesień. To zaskakująca wiadomość, biorąc pod uwagę, że po zakończeniu sezonu wakacyjnego, zapotrzebowanie na benzynę zazwyczaj maleje. Nowak zapewnił, że rynek paliwowy Rosji jest stabilny. Przyznał jednak, że rosyjski rynek jest wrażliwy na dostawy w odpowiedniej ilości benzyny 95-oktanowej.
Decyzje rządu Rosji dotyczące zakazu eksportu benzyny są podejmowane na podstawie analizy popytu i podaży paliwa na rynku krajowym - dodał wicepremier Rosji. To sygnał, że w Rosji paliwa po prostu zaczyna brakować.
Niedoborów paliwa nie udało się uniknąć
Rosja ograniczyła wysyłanie benzyny na rynki zagraniczne od 1 marca na sześć miesięcy. Miało to pomóc uniknąć krajowych niedoborów paliwa i skoków cen. Udało się to jedynie częściowo.
Kolejny problem Rosji. Wstrzymuje eksport cukru
W tym czasie bowiem ukraińskie ataki dronów na rosyjskie zaplecze rafineryjne znacznie zredukowały możliwości przerobu i konieczne były wyłączenia prac części zakładówW lutym, tuż przed wprowadzeniem zakazu, Rosja sprzedawała za granicę około 141 tys. baryłek benzyny dziennie, co stanowi prawie 14 proc. całkowitej produkcji.