W 1994 r. Jeff Bezos podjął niezwykle korzystną - patrząc z perspektywy czasu - decyzję. Porzucił on bowiem karierę na Wall Street i rozpoczął swój mały biznes internetowy - założył księgarnię o nazwie Amazon. Jego wybór mógł wówczas wydawać się wielu osobom co najmniej zaskakujący, a wręcz nierozsądny. Chęć działania Bezosa była jednak silniejsza.
"Pracowałem w firmie finansowej w Nowym Jorku z grupą bardzo inteligentnych ludzi i miałem genialnego szefa, którego bardzo podziwiałem" - powiedział Bezos w 2010 r. podczas swojego przemówienia na Uniwersytecie Princeton, gdzie wcześniej studiował.
Poszedłem do mojego szefa i powiedziałem mu, że chcę założyć firmę sprzedającą książki w Internecie. Zabrał mnie na długi spacer po Central Parku, uważnie mnie wysłuchał, a na koniec powiedział: "To brzmi jak naprawdę dobry pomysł, ale dla kogoś, kto nie ma jeszcze dobrej pracy" - opowiadał Bezos.
Ostatecznie, mimo wszystko, zdecydował się pójść za głosem serca. Czuł, że musi dać swojemu pomysłowi szansę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Kiedy myślisz o rzeczach, których będziesz żałował po osiemdziesiątce, prawie zawsze będą to pomysły, których ostatecznie nie zrealizowałeś. Bardzo rzadko będziesz żałował czegoś, co zrobiłeś, nawet jeśli ten pomysł się nie uda" – powiedział Bezos w opublikowanej przez amerykańskiego Insidera rozmowie z prezesem Axel Springer, Mathiasem Döpfnerem.
Bezos zaznacza, że nie mówi tutaj tylko o sprawach typowo zawodowych. Jak czytamy na łamach CNBC Make It, ta rada miliardera dotyczy także innych wyborów życiowych, z którymi często przychodzi nam się zmierzyć.
Nie sądziłem, że będę żałował, że spróbowałem i się nie udało. Podejrzewałem za to, że zawsze będzie mnie prześladować to, że w ogóle nie podjąłem próby - wyjaśnił.
Bezos przyznał też, że odwagi do podjęcia takiej decyzji dodali mu przede wszystkim jego bliscy. Jego była żona MacKenzie, która "wyszła za mąż za stabilnego mężczyznę pracującego na Wall Street", od razu poparła pomysł Bezosa, choć w 1994 r. nikt tak naprawdę nie wiedział, czym jest Internet. Nikt też nie zdawał sobie jeszcze sprawy z tego, jak wielkie będzie jego znaczenie w przyszłości. Bezos mówi, że swój sukces zawdzięcza także rodzicom i dziadkom, od których zawsze miał wsparcie.
Kiedy masz kochających i wspierających ludzi w swoim życiu - jak MacKenzie, moi rodzice, dziadek, babcia - to jesteś w stanie podjąć ryzyko. Wtedy masz świadomość, że ktoś stoi za tobą murem - powiedział Bezos.