Tegoroczna waloryzacja świadczeń emerytalno-rentowych może być rekordowa. O jej wysokości decyduje m.in. wysokość inflacji w poprzednim roku. W 2022 r. inflacja według GUS wyniosła 14,8 proc. Przy obliczaniu wskaźnika uwzględnia się też realny wzrost przeciętnego wynagrodzenia.
Ten pierwszy wskaźnik znamy. Ten drugi pewnie będzie obojętny, ale trzeba poczekać, aż wszystko się prawno-formalnie dokona i wtedy poznamy ostateczny wskaźnik waloryzacji - dodała prezes ZUS Gertruda Uścińska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Waloryzacja rent i emerytur 2023. Wyższe świadczenia od 1 marca
Minister rodziny przypomniała, że waloryzacja stanie się faktem od 1 marca. - Na pewno emeryci i renciści przy całkowitej niezdolności do pracy będą mieli zwaloryzowane świadczenie o co najmniej 250 zł. Jeśli ze wskaźnika będzie wynikać więcej, dostaną wyższą kwotę - zaznaczyła Marlena Maląg.
Obecna na konferencji prasowej prezes ZUS dodała, że koszty podwyżek świadczeń dla emerytów i rencistów będą liczone w dziesiątkach miliardów złotych.
Ta kwestia dotycząca wyższego wskaźnika i waloryzacji nie mniej niż 250 zł, sprawia, że koszt waloryzacji przekroczy 44 mld zł. Te transfery pójdą do obywateli - dodała prezes ZUS . - To będa gigantyczne transfery dla ponad 9 mln osób.