Budowa Północnej Obwodnicy Krakowa będzie kosztowała w sumie 1,671 mld zł. To od dawna oczekiwana droga przez mieszkańców Krakowa i kierowców przejeżdżających tranzytem.
Budowa trasy przebiegającej na terenie Krakowa i gmin Zielonki oraz Wielka Wieś trwa od lipca 2020 r. Zgodnie z planami kierowcy będą mogli skorzystać z całej obwodnicy - liczącej ok. 12,5 km - w 2023 r.
W ramach inwestycji wybudowana zostanie dwujezdniowa droga ekspresowa S52 długości ok. 12,5 km na odcinku od węzła Modlnica (z rozbudową węzła) do węzła Kraków Mistrzejowice (bez węzła). Każda jezdnia będzie miała po trzy pasy ruchu. Na trasie zaplanowano węzły drogowe: Modlnica, Zielonki, Węgrzce, Batowice. W ramach odrębnego zadania zmodernizowany będzie istniejący fragment trasy od węzła Modlniczka (Radzikowskiego) do węzła Modlnica o długości 2,5 km.
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
Ze względu na gęstą zabudowę część drogi przebiegać będzie tunelem o długości 653 metrów pod centrum Zielonek, w Batowicach (dł. 496 m), a także na obrzeżach Krakowa. Zbudowanych zostanie też 27 obiektów inżynierskich oraz ok. 25 km tzw. dróg zbiorczych.
Kontrakt na Północną Obwodnicę Krakowa jest realizowany w trybie "zaprojektuj i zbuduj". Umowa z wykonawcą zadania, konsorcjum firm — tureckiej Gulermak i polskiej Mosty Łódź — została podpisana w listopadzie 2018 r.
Nowy odcinek S52 połączy w jeden ciąg już istniejące i realizowane fragmenty obwodnicy Krakowa. Połączy wszystkie wyloty dróg krajowych (DK 79 i 94) po północnej stronie miasta z A4 i S7. Usprawni przemieszczanie się od strony zachodniej w kierunku północnym (Kielce, Warszawa), zachodnim (Katowice, Wrocław), wschodnim (Tarnów, Rzeszów), bez konieczności przejazdu przez zatłoczone miasto. Przejmie ruch tranzytowy, jak również część ruchu miejskiego.
Obecnie obwodnica otacza Kraków z trzech stron: zachodniej (droga krajowa nr 94, droga ekspresowa S52 i autostrada A4), południowej (autostrada A4) oraz wschodniej (droga ekspresowa S7). Budowa północnej części pozwoli domknąć te trasy, dzięki czemu stolica Małopolski będzie mieć pełną obwodnicę, tzw. ring.