Obecnie główna stopa procentowa NBP wynosi 2,75 proc., ale prawdopodobnie długo się na tym poziomie nie utrzyma i jeszcze wzrośnie. Przedsmak tego być może będą miały osoby starające się o kredyt hipoteczny.
W poniedziałek UKNF opublikował pismo skierowane do prezesów banków oraz dyrektorów oddziałów instytucji kredytowych ws. działań mających na celu ograniczenie poziomu ryzyka kredytowego.
"W związku z rosnącymi w ostatnich miesiącach kosztami obsługi zadłużenia przez kredytobiorców i wynikającym stąd możliwym wzrostem ryzyka kredytowego, Urząd Komisji Nadzoru Finansowego zidentyfikował potrzebę podjęcia pilnych działań, mających na celu ograniczenie poziomu tego ryzyka zarówno dla nowo udzielanych kredytów, jak i już istniejących portfeli kredytowych" - napisano w piśmie.
Podkreślono w nim, że mając na uwadze zapewnienie prawidłowego funkcjonowania rynku, w tym także zapewnienie ochrony interesów jego uczestników, "biorąc pod uwagę aktualnie bardziej prawdopodobny scenariusz dalszego wzrostu stóp procentowych niż ich spadku, banki w celu minimalizowania ryzyka systemowego powinny bez zbędnej zwłoki skorygować swoje działania stosownie do zaleceń organu nadzoru".
Stopy procentowe rosną przed faktem
UKNF rekomenduje, żeby w procesie oceny zdolności kredytowej wszystkie banki przyjmowały minimalną zmianę poziomu stopy procentowej o 5 p.p.
"(...) zaleca się przyjmowanie przy ocenie zdolności kredytowej kosztów utrzymania gospodarstwa domowego na poziomie wyższym od minimum socjalnego ogłoszonego przez niezależne źródło, z uwzględnieniem zróżnicowania ze względu na miejsce zamieszkania i aktywności zawodowej. Dodatkowo bank powinien rozważyć korektę parametru kosztów, stosując określony przez bank i większy niż 1 mnożnik, zapewniający dodatkowy bufor, który będzie adekwatny w szczególności do poziomu oczekiwań inflacyjnych oraz długości okresu kredytowania" - dodano.
UKNF dodatkowo apeluje, by banki dołożyły jak największych starań w celu skutecznego uatrakcyjnienia i promocji oferty w zakresie kredytu o okresowo stałej stopie procentowej oraz wprowadzenia docelowo do swojej oferty kredytu o stopie procentowej stałej dla całego okresu kredytowania. Istotnym jest też, by oferta ta stanowiła realną alternatywę dla klientów zainteresowanych kredytem hipotecznym, tj. by skłonni byli oni ją uwzględniać, jako skuteczne, racjonalne kosztowo zabezpieczenie przed wzrostem oprocentowania kredytu.
Według nadzoru istotną kwestią w obecnych warunkach wysokiej niepewności co do przyszłego poziomu stóp procentowych na rynku jest przypominanie przez banki swoim klientom już posiadającym kredyt hipoteczny, o przysługującym im prawie do konwersji kredytu zmiennoodsetkowego na kredyt o stałym lub okresowo stałym oprocentowaniu, jak również niestosowanie jakichkolwiek barier przy takiej konwersji.
"UKNF oczekuje na dostosowanie się banków do wskazanych powyżej zaleceń bez zbędnej zwłoki i nie później niż do końca marca 2022 r. oraz poinformowanie organu nadzoru o podjętych w tym zakresie działaniach w terminie do dnia 05.04.2022 r. Niezależnie od tego, sposób zastosowania się przez poszczególne banki do powyższych zaleceń podlegać będzie szczególnej ocenie podczas czynności nadzorczych" - podsumowuje UKNF w piśmie do banków.