W tej materii od kilku lat zmieniło się bardzo niewiele. Ulgi na dziecko zmieniają się w zależności od liczby dzieci. I tak na pierwsze i drugie dziecko od podatku możemy odliczyć po 1112,04 zł. Przy trzecim dziecku ulga wzrasta do 2000,04 zł, a przy czwartym i kolejnym - do 2700 złotych.
O ile drugie, trzecie czy czwarte dziecko oznacza ulgę bezwarunkową, to rodziny z jednym potomkiem mogą ulgi nie odliczyć. Wszystko przez progi dochodowe, które obowiązują w takim przypadku.
Żeby móc skorzystać z ulgi prorodzinnej na pierwsze dziecko, rodzice nie mogą wspólnie zarobić więcej niż 112 tys. zł. Oznacza to mniej więcej, że po odliczeniu składek łączna miesięczna pensja nie powinna przekraczać 9,33 tys. zł. Oboje rodzice mogą podzielić się ulgą w dowolny sposób - po połowie albo 90 proc. dla matki i 10 proc. dla ojca. Lub odwrotnie.
Gdy dziecko jest wychowywane tylko przez jednego z rodziców, limit dochodu wynosi 56 tys. zł.
Na tym jednak nie koniec. Limit dochodów dotyczy bowiem również... dziecka. O ile w przypadku niemowlaka czy kilkulatka problemu nie ma, to już w przypadku nastolatków ma to kluczowe znaczenie.
Nowa ulga podatkowa. Rząd dopłaci do robotów
Jeśli bowiem dziecko zarobi więcej niż 3089 zł rocznie, to ulga na dziecko już nie przysługuje.
Są nowe ulgi w PIT. Nie przegap, można sporo zyskać
Co istotne, ulgi na dziecko mogą nie być wprowadzone w systemie Twój e-PIT. Może się zdarzyć, że trzeba będzie ją wpisać ręcznie. Taka sytuacja będzie dotyczyła na przykład rodziców dzieci urodzonych w 2020 roku.