Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|
aktualizacja

Ceny biletów na Kolej Dużych Prędkości? Wiceminister wskazał na Francję

32
Podziel się:

- Wewnętrzne harmonogramy wyglądały zupełnie inaczej, niż do tej pory pokazywała spółka, a szczególnie były pełnomocnik rządu ds. CPK wiceminister Marcin Horała - mówi w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" Piotr Malepszak, wiceszef resortu infrastruktury odpowiedzialny za kolej.

Ceny biletów na Kolej Dużych Prędkości? Wiceminister wskazał na Francję
Wiceminister, pytany o ceny biletów na KDP, wskazał na Francję (money.pl, Rafał Parczewski)

- Jeszcze w lipcu planuję konferencję prasową. Posiedzimy cały dzień, jeśli będzie trzeba, żeby zagłębić się w największe szczegóły - odpowiada wiceminister infrastruktury na pytanie "GW", kiedy dowiemy się, które linie kolei dużych prędkości powstaną.

Wiadomo już, że plany poprzedniego rządu wobec sieci KDP, która powstać miała w ramach budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego między Łodzią a Warszawą, zostaną zrewidowane. Wiceminister Piotr Malepszak zaznacza przy tym, że plany przedstawiane przez poprzedników w mediach zdecydowanie się różnią od faktycznego stanu przygotowań do inwestycji, chociażby w kwestii uruchomienia pierwszej trasy szybkiej kolei i CPK w 2027 r.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - rozmowa z Jolantą Okońska-Kubica

- To było opowiadanie kompletnych bajek przed kamerami, a co innego spółka CPK miała w wewnętrznych dokumentacji. Koleje dużych prędkości, czyli igrek z Warszawy przez Łódź do Wrocławia, miały być gotowe w 2028 r., a rok później do Poznania. Nikt jednak nie zamówił pociągów do obsługi tej linii, a na dostawy taboru czeka się cztery, pięć lat od podpisania umowy - mówi Malepszak.

I dodaje: - Na konferencjach i w wywiadach padały liczby 100, a nawet 200 pociągów do kupienia. Jeśli słyszymy takie rozbieżności, to oznacza, że mówi to dyletant i ponie zostało dobrze policzone, ile tych pociągów potrzeba.

Jaka cena biletu na Kolej Dużych Prędkości?

Wiceminister infrastruktury spytany o to, na których trasach pociągi pojadą z prędkością 320 km/h, odpowiada, że to igrek między Warszawą, Łodzią, Wrocławiem i Poznaniem, który gotowy ma być w całości w 2033 r., a także do 2040 na przedłużeniu Centralnej Magistrali Kolejowej na północ przez Płock, Włocławek i Grudziądz do Trójmiasta.

- Dzisiaj opozycja straszy ludzi, że rząd zabierze im jakąś szprychę. Jak ja mogę zabrać istniejącą linię kolejową - rozbiorę ją? Na tym polega dezinformacja. Ci, którzy mówią, że coś będzie zabierane, nie mają często zielonego pojęcia. Na przykład połączenie Warszawa - Lublin składa się w całości z istniejącej już linii kolejowej i nie ma planów budowy na tym odcinku nowej - mówi Malepszak w rozmowie z "GW".

Wiceminister w wywiadzie odnosi się również do kwestii cen biletów na Kolej Dużych Prędkości. Malepszak podkreśla, że KDP "musi być masowa, czyli przystępna cenowo".

- Pracujemy nad tym, żeby i pendolino miało średnią frekwencję powyżej 70 proc. także poza wakacjami, bo latem przekraczamy 90 proc. Skłaniam się ku rozwiązaniom, które znam z Europy Zachodniej. Obecnie średnia cena biletu na pociąg TGV we Francji wynosi 40 euro (ok. 170 zł - red.) i średnie zapełnienie miejsc do 74 proc. - mówi Malepszak.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
infrastruktura
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(32)
WYRÓŻNIONE
sdfbdfb f
4 miesiące temu
kasta pis jest najlepsza w opowiadaniu bajek i rozkradaniu państwowej kasy
Erazm
4 miesiące temu
Już chcecie zamawiać wagony, gdy nie ma ani jednego kilometra linii?! Robicie Pen...ino bis, czyli kupicie za pieniądze podatników bardzo drogie składy, choć torów brak? Tory pod koleje wielkich prędkości buduje sie latami, nawet w bardzo doświadczonych krajach jak Francja. Na całym świecie tylko Chińczycy potrafią budować koleje wielkich prędkości szybko, ale z nimi współpracować nam nie wolno, bo znaleźli się z drugiej strony barykady. Oni jako jedyni wybudowaliby w Polsce koleje wielkich prędkości po całym kraju w 8-10 lat i dostarczyli składy. Niestety, ze stylem pracy, który jest znany jako "polski Sejm" (dyskusje i awantury, zero pracy, walka z innymi Polakami na szkodę państwa i narodu, byle nasze było na gorze) nie będziemy mieć żadnych kolei wielkich prędkości nawet za 30 lat. Nakupicie wagonów, za ciężkie pieniądze z kieszeni Polaków, ale tak samo jak owo Pen..ino nie będą miały po czym jeździć?!
pay and cry
4 miesiące temu
Tanie szybkie koleje=tani prąd?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (32)
Andrzej
2 miesiące temu
brawo Erazm ! Pytanie o ceny biletów jest kluczowe, średnie ceny biletów mówią niewiele , jeśli brak danych o odległości , za którą jest dana cena. Szybkie koleje to b. dobra opcja jeśli dostępna cenowo itd. itd.
Chm
3 miesiące temu
Ciekawe, że ceny biletów ustalają a jeszcze trawa rośnie.
To nie będzie
4 miesiące temu
tak łatwo jak z Pendolino, gdzie puściło się je po tych samych torach co ruch towarowy i zwykły pasażerski. Te pociągi wysokich prędkości wymagają swoich oddzielnych torowisk oraz zupełnie oddzielnej, tylko dla siebie sieci elektrycznej wysokich napięć (nie tylko przewodów trakcyjnych, ale też całej infrastruktury jej zasilania - stacji transformatorowych itp.), tak że po tych torach nic innego już nie pojedzie. A koszty stałe instalacji pozostaną. Jako kolej dowozowa obsługująca pasażerów mega-lotniska będzie wymagała częstych kursów, także nocą, bo po kiego komu jazda z prędkością 250 km/h żeby później kilka godzin czekać na swój odlot. Do tego opisywany tu francuski system stałych rozkładów jazdy przez cały rok jest w polskich warunkach bez sensu. Polski ruch lotniczy w pewnych okresach roku jest kilkukrotnie większy niż w innych "martwych sezonach", gdzie często jeżdżące składy będą wyłącznie "wozić powietrze".
Rew
4 miesiące temu
Taaa a gdzie takie ceny ? Z Cannes do Paryża zapłaciłem 280 euro
Miś Puszapek
4 miesiące temu
Jedna różnica między PiS i PO jest taka, że obecna ekipa wydy ma Polaków z uśmiechem na ustach. 🤣
...
Następna strona