Christie's sprzedaje butelkę czerwonego wina, które spędziło 14 miesięcy na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
Jeśli prognozy się potwierdzą i butelkę faktycznie uda się sprzedać za ponad milion dolarów, będzie to najdroższe wino w historii. Obecny rekord wynosi "zaledwie" 558 000 dolarów za butelkę francuskiego Burgandy Romanee-Conti z 1945 roku
"Kosmiczne" wino pochodzi z Chateau Pétrus, winnicy we francuskim regionie Bordeaux. Nawet bez leżakowania w kosmosie jest drogie, jak podaje Wine-Searcher, butelki z rocznika 2000 osiągają zazwyczaj cenę ok. 7 tys. dolarów. A kto kupi wino starzone w kosmosie, otrzyma również butelkę tego samego rocznika, który leżakował na Ziemi, aby porównać różnice w smaku tych dwóch.
Kilkanaście butelek wina umieściła na ISS europejska firma badawcza Space Cargo Unlimited w celu zbadania wpływu podróży kosmicznych na proces dojrzewania wina. W marcu panel ekspertów winiarskich i enologów zgromadzony przez Instytut Nauk o Winie i Winorośli w Bordeaux przeprowadził test smakowy. Porównali wina leżakujące w kosmosie do butelek z tego samego rocznika, które pozostawiono na Ziemi, stwierdzając wyraźne różnice w smaku, kolorze i aromacie win.
Skąd różnice? Jak mówi w rozmowie z Euronews biolog kosmiczny Michael Labert, różnica w smaku występuje przynajmniej częściowo dlatego, że szczególna reakcja podczas procesu starzenia wina na Ziemi, zwana konwekcją, nie zachodzi przy zerowej grawitacji.