We wtorek węgierski urząd ds. konkurencji (GVH) otworzył postępowanie nadzorujące działania firmy Wizz Air ws. możliwego stosowania "nieuczciwych praktyk handlowych". Jak przekazano, sprawa ma związek z zakończonym w sobotę postępowaniem o "naruszenia obowiązku zachowania należytej staranności" przez firmę.
Urząd podał, że przewoźnik m.in. ukrył fakt, że "dodatkowe usługi" zawarte w niektórych pakietach z biletami lotniczymi, mogły być również kupowane oddzielnie. W wyniku postępowania Wizz Air został ukarany grzywną 307 mln forintów, tj. ok. 3,34 mln zł.
GVH podejrzewa, że przewoźnik "prawdopodobnie nie spełnia wymogu należytej staranności", ponieważ system rezerwacyjny przewoźnika nie zapewnia odpowiedniej "przewidywalności i niezawodności" w zakresie informowania podróżnych o doliczaniu opłat za dodatkowe usługi. Urząd wyjaśnił, że w niektórych przypadkach informacje na temat tych usług mogą różnić się w zależności od urządzenia, na którym kupowany jest bilet.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wizz Air pozna decyzję najpóźniej w lutym 2025 r.
Dodatkowo - jak wskazano - przedsiębiorstwo może "ukrywać przed konsumentami istotny fakt, że nie będzie w stanie świadczyć usługi po cenach wyświetlanych w całym procesie rezerwacji", tj. takich, jak te wyświetlanych na stronie internetowej i w aplikacji przewoźnika.
Urząd zastrzegł, że postępowanie ma na celu zbadanie faktów i stwierdzenie, czy doszło do domniemanego naruszenia przepisów. Czas trwania postępowania wynosi trzy miesiące i w uzasadnionych przypadkach może zostać przedłużony dwukrotnie, za każdym razem o maksymalnie dwa miesiące.
W komunikacie podkreślono, że wszczęcie postępowania nadzorującego nie oznacza, że dane przedsiębiorstwo dopuściło się naruszenia.
Wizz Air to węgierska linia lotnicza i jeden z największych przewoźników działających w Polsce. Jak podano na jego stronie, obecnie przewoźnik obsługuje ponad 600 tras z 25 baz operacyjnych w regionie i jest największą tanią linią lotniczą w Europie Środkowej i Wschodniej.