W środę spółka opublikowała ostateczne dane finansowe za czwarty kwartał 2023 roku i za cały ubiegły rok. W ciągu 12 miesięcy wypracowała 756 mln euro zysku netto - o 28,2 proc. więcej niż w 2022 roku. W 2023 roku EBITDA grupy wzrosła natomiast o 17 proc. - do 2,16 mld euro. Przychody poszły z kolei w górę o 20,6 proc. - do 30,6 mld euro.
W czwartym kwartale 2023 roku grupa miała 198 mln euro zysku netto jednostki dominującej, o 15,8 proc. więcej niż przed rokiem. Przychody wzrosły w tym okresie o 16,7 proc. do 8,15 mld euro. EBITDA spółki wyniosła 578 mln euro, co oznacza wzrost o 14,1 proc. Spółka chce, aby na dywidendę trafiło 0,655 euro na akcję, czyli o 19,1 proc. więcej niż rok wcześniej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pod koniec roku otworzą sklepy na Słowacji
"Nasza długoterminowa wizja pozostaje niezmieniona i ponownie potwierdzamy nasze zaangażowanie w naszą realizację programu nakładów inwestycyjnych, który w 2024 r. powinien być zbieżny z 2023 r. i wynieść 1,2 mld euro. Poza rozbudową i przebudową sieci sklepów, program obejmuje także m.in. wzmocnienie infrastruktury logistycznej w Polsce, Portugalii i Kolumbii i pierwsze inwestycje mające na celu rozpoczęcie działalności na Słowacji - pierwsze sklepy mają zostać otwarte pod koniec tego roku" - czytamy w raporcie.
W 2023 roku nakłady inwestycyjne grupy Jeronimo Martins wyniosły 1,209 mld euro, z czego 46 proc. (559 mln euro) zainwestowano w Biedronce. W 2022 roku CAPEX grupy wynosił 1,013 mld euro.
Grupa odniosła się też konkretnie do planów dotyczących Polski. "W otoczeniu, które stało się bardziej konkurencyjne i w którym cena stała się decydującym czynnikiem bardziej niż kiedykolwiek, Biedronka utrzyma pozycję lidera cenowego i będzie stawiać priorytetowo wzrost sprzedaży, wykorzystując swoją siłę handlową, aby stworzyć jeszcze większe możliwości oszczędzania dla polskich konsumentów. Biedronka będzie pracować nad przekształceniem korzystnych warunków popytowych w wyższe wolumeny i lepszy miks marżowy. Będzie to sposób na ograniczenie olbrzymiej presji wynikającej z szybko spadającej inflacji cen żywności w połączeniu z wysoką inflacją kosztów" - czytamy w raporcie.
"Jednak biorąc także pod uwagę decyzję spółki o dalszym inwestowaniu w zwiększenie wynagrodzeń pracowników, nie wykluczamy, że marża EBITDA może znaleźć się pod większą presją niż w 2023 r." - przyznaje grupa.
Trudny początek roku
Jeronimo Martins ocenia, że wzrost siły nabywczej w Polsce może wspomóc konsumpcję, choć w styczniu wolumeny w sektorze handlu detalicznego żywnością nadal spadały.
Biedronka planuje w tym roku otworzyć 130-150 sklepów netto. Program modernizacji ma objąć ponad 300 placówek. EBITDA Biedronki w ubiegłym roku wyniosła 1,84 mld euro, co oznacza wzrost o 19,4 proc. rok do roku. Marża EBITDA wyniosła 8,5 proc. wobec 8,8 proc. w 2022 r.