Przychody Jeronimo Martins, zarządzającego m.in. sklepami Biedronka, osiągnęły w IV kwartale 2024 roku kwotę 8,7 mld euro, wzrastając o 6,7 proc. w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego. Cały rok 2024 przyniósł spółce 33,47 mld euro przychodów, co oznacza wzrost o 9,3 proc.
Przychody sieci Biedronka za IV kwartał osiągnęły 6,11 mld euro, co stanowi wzrost o 7,4 proc. w ujęciu rocznym. Całoroczne przychody sieci wyniosły 23,57 mld euro, rosnąc o 9,6 proc. Sprzedaż porównywalna (LFL) jednak nieznacznie spadła o 0,3 proc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pedro Soares dos Santos, prezes Jeronimo Martins, wskazał w raporcie, że 2024 rok niesie wyzwania związane ze spadającą inflacją żywności i wzrostem kosztów, co prowadzi do zaciętej konkurencji.
Oczekiwaliśmy trudnego 2024 r., mając świadomość, że spadająca inflacja żywności i wzrost kosztów doprowadzi do zwiększonej konkurencji na rynkach – powiedział.
Inwestycje i rozwój
Dynamiczny rozwój sieci sklepów Biedronka w 2024 roku objął otwarcie 187 nowych lokalizacji, a po uwzględnieniu zamknięć ich netto wzrosła o 161. Program modernizacji obejmował 280 sklepów, co przyczyniło się do wzrostu liczby placówek do 3 730 na koniec roku.
Przewiduje się, że wchodząc w 2025 rok, rynek pozostanie wymagający i niepewny szczególnie w pierwszej połowie roku. Jak podkreślił prezes Soares dos Santos, przedsiębiorstwo spodziewa się utrzymania presji konkurencyjnej oraz zachowań konsumenckich zdominowanych przez ostrożność. – Wchodzimy w 2025 r. spodziewając się burzliwego i niepewnego okresu – dodał.