Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|
aktualizacja

Włosi mają dość Unii. Italexit zyskuje popularność

223
Podziel się:

Włosi są rozgoryczeni, że Bruksela nie godzi się na forsowany przez nich pomysł na pomoc w odbudowie gospodarki. Sprzyja to nastrojom antyunijnym. Zanim jednak zażądają od rządu rozmów o wyjściu ze Wspólnoty, muszą przemyśleć, czy aby na pewno im się to opłaca.

Sytuacja epidemiologiczna we Włoszech jest na tyle trudna, że rządzący nie określają jeszcze nawet horyzontu czasowego dla znoszenia restrykcji
Sytuacja epidemiologiczna we Włoszech jest na tyle trudna, że rządzący nie określają jeszcze nawet horyzontu czasowego dla znoszenia restrykcji (Getty Images)

49 proc. ankietowanych Włochów chce, aby ich kraj wyszedł z UE. Szokujące? Tak, wszak Włochy to jeden z założycieli Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali, prekursora Unii Europejskiej.

Niechęć Włochów do Wspólnoty jest wynikiem m.in. tego, że Bruksela nie zgadza się na forsowane od tygodni przez premiera Giuseppe Contego euroobligacje, czyli emitowane przez kraje strefy euro instrumenty dłużne, które sfinansują wsparcie dla najbardziej potrzebujących państw.

Jak donosi "Rzeczpospolita", inny pomysł na ratowanie gospodarek mają Niemcy, którzy są zwolennikami wykorzystania Europejskiego Mechanizmu Stabilizacji (ESM). Warunkiem skorzystania z niego jest przeprowadzenie reform strukturalnych. Do dyspozycji byłoby tu 240 mld euro, ale każdy kraj mógłby wykorzystać kwotę do 2 proc. swojego PKB (w przypadku Włoch to 37 mld euro).

Włosi jednak to przeliczyli: na zaciągnięciu zobowiązań z ESM, a nie na rynkach finansowych zyskaliby 700 mln euro, ledwie 0,5 proc. kosztów, jakie pociągnie w tym roku kryzys.

Włosi nadal szukają sojuszników dla swojego pomysłu. Czują się zdradzeni i w badaniach nastrojów społecznych zdradzają rosnący eurosceptycyzm, ale to przekonanie nie musi być przecież trwałe. Zdaniem Wolfango Piccoli, wiceprezesa jednej z największych, międzynarodowych agencji konsultingowych Teneo, to wciąż mało realny scenariusz z powodów prawnych i finansowych.

Zobacz także: Obejrzyj: Odmrażanie gospodarki, co dalej? "Musimy nauczyć się nowej normalności"

- Przeprowadzenie w tej sprawie referendum wymagałoby zmiany konstytucji, a więc bezwzględnej większości w obu izbach parlamentu. Bez tego głosowanie nie jest możliwe – powiedział w rozmowie z "Rzeczpospolitą".

Włosi musieliby też poważnie zastanowić się, jak wyjście z UE i powrót do starej waluty wpłynie na wartość ich oszczędności. Piccoli przypomniał, że to naród rentierów, który zgromadził w bankach 9 bilionów euro. "Gdyby okazało się, że te pieniądze mogą radykalnie stracić na wartości w razie powrotu do włoskiego lira, poparcie dla italexitu gwałtownie by się załamało" – zauważył ekspert.

Faktem pozostaje to, że przedłużający się lockdown i dość odległe perspektywy odmrażania gospodarki w regionach, które są silnikiem napędowym całych Włoch powodują że każdego miesiąca budżetu "wyparowują" miliardy. Zamknięcie na miesiąc kraju kosztowało gospodarkę 47 mld euro.

Autorzy pierwszego tego rodzaju badania, stowarzyszenie na rzecz rozwoju przemysłowego południa kraju, Svimez, uważaj ponadto, że PKB spadnie w tym roku o 8,4 procent.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(223)
WYRÓŻNIONE
PL
5 lata temu
Unia rujnuje gospodarkę mniejszych krajów. Narzuca bezsensowne przepisy które do tego prowadzą A liczą się tylko Niemcy i Francja. Rozwalić to w cholerę
pb
5 lata temu
Po co utrzymywać 700 euro posłów po 10 tyś euro miesięcznie, lepiej jak spotykali by się ministrowie spraw zagranicznych z doradcami i negocjowali budżety. Strefa szengen powinna zostać i problem rozwiazany z nierobami
man
5 lata temu
Unia miałaby sens gdyby pozostała unią gospodarczą, a nie polityczną. Wspólna, mocna gospodarka, trzymając się razem konkurowałaby ze światową, bez mieszania się w sprawy polityczne poszczególnych krajów. I jak najpierw mówimy Chińczyk , a nie Azjata, tak powinniśmy mówić najpierw Polak, a dopiero później Europejczyk- najpierw kraj, potem kontynent.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (223)
ktoperek
4 lata temu
to za kilkadzisiąty lat będzie wojna swiato z atomową
daga
4 lata temu
"Przeprowadzenie w tej sprawie referendum wymagałoby zmiany konstytucji" - UE to taka pułapka bez wyjścia.
Ende
5 lata temu
Na nic tak nie czekam , jak na rozpad lewicowej UE ! Tak , jak powiedział Salvini , unia to tylko siedlisko żmij i szakali .
Młot na czaro...
5 lata temu
Europejska Wspólnota Węgla i Stali to była organizacja gospodarcza. Unia Europejska to lewacka Wieża Babel, dla której LGBT jest ważniejsze niż dobro obywateli Europy. Wszyscy MUSZĄ być szczęśliwi w ich Europie, albo są faszystami i ciemnogrodem.
tup
5 lata temu
Podstawowym błędem Włochów było przyjęcie euro!!! Euro to niemiecki instrument drenażu kasy z krajów biedniejszych. To dlatego POstkomuna tak pragnie wejścia do strefy euro i zrobienia z Polski niemieckiej kolonii!!!
...
Następna strona