Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. MZUG
|

Wody Polskie w ogniu krytyki. Oto jakie są zarobki w instytucji

133
Podziel się:

Na odpowiedzialną za gospodarkę wodną instytucję spadła po powodzi lawina krytyki. Coraz częściej pojawiają się także głosy mówiące o konieczności likwidacji Wód Polskich. Tymczasem "Fakt" pokazał, jak prezentują się zarobki w instytucji. Najlepiej opłacani pracownicy mogą liczyć na pensję rzędu 17 tys. zł brutto.

Wody Polskie w ogniu krytyki. Oto jakie są zarobki w instytucji
Joanna Kopczyńska, prezes Wód Polskich (PAP, PAP/Maciej Kulczyński)

Ministerstwo Infrastruktury podało do publicznej wiadomości dane dotyczące wynagrodzeń w Wodach Polskich - informuje "Fakt". Z odpowiedzi wiceministra Przemysława Koperskiego na interpelację poselską wynika, że średnie wynagrodzenie w tej instytucji wynosi 6 tys. 141 zł brutto, a mediana zarobków kształtuje się na poziomie 5 tys. 400 zł.

Najniższe płace w Wodach Polskich wynoszą około 4 tys. 242 zł, podczas gdy najlepiej opłacani pracownicy otrzymują do 17 tys. zł. Zarobki w tej instytucji są średnio o 50–70 proc. niższe niż w innych instytucjach publicznych, co skutkuje niezadowoleniem pracowników oraz wzrostem rotacji. W okresie 2021-2023 około 13 proc. kadry opuściło Wody Polskie - czytamy.

Pomimo kluczowej roli Wód Polskich w zarządzaniu zasobami wodnymi, pracownicy tej instytucji nie są zaliczani do "sfery budżetowej", co wykluczyło ich z 20-procentowych podwyżek przyznanych wielu innym pracownikom sektora publicznego. Podsekretarz stanu Przemysław Koperski zaznaczył, że choć podwyżki są w planach, ich realizacja zależy od uzyskania dodatkowego finansowania - podkreśla "Fakt".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - rozmowa z Filipem Bittnerem

Wody Polskie skarżą się na brak pieniędzy

Prezes Wód Polskich Joanna Kopczyńska odpowiedziała w niedzielę na krytykę dotyczącą niedostatecznej dbałości o infrastrukturę przeciwpowodziową. Podczas sztabu kryzysowego sugerowała, że przedsiębiorstwo, którym kieruje, zostało pozbawione potrzebnych środków "na skutek działań poprzedników".

- Kiedy przeszłam do Wód Polskich, zastałam firmę całkowicie pozbawioną pieniędzy. Wraz z ministrem infrastruktury Dariuszem Klimczakiem staramy się wygospodarować środki na niezbędne prace - stwierdziła.

Money.pl sprawdził, jak w ostatnich latach kształtował się budżet Wód Polskich. Wbrew słowom Joanny Kopczyńskiej, nie widać, aby była to instytucja pozbawiona pieniędzy.

Z raportów NIK wynika, że w 2020 roku budżet Wód Polskich wyniósł 1,41 mld złotych. Rok 2021 przyniósł wzrost budżetu do 1,56 mld złotych. W 2022 roku nastąpił znaczący skok do 2,17 mld złotych. Rok później doszło do dużych cięć i budżet sięgnął 1,75 mld zł, a według planów w 2024 roku ma być jeszcze niższy i wynieść ostatecznie 1,65 mld zł. Nie można jednak mówić o żadnym zakręceniu kurka z pieniędzmi.

Problemy Wód Polskich

Powódź prawdopodobnie zatopi Wody Polskie. Instytucja powołana w 2018 r. do centralnego zarządzania gospodarką wodną - jak twierdzą rządzący - w czasie obecnego kryzysu nie zdała egzaminu. Zarzuca się jej m.in. utratę kontroli nad zbiornikami retencyjnymi i brak wcześniejszych działań na rzecz ochrony przeciwpowodziowej - informuje dziennik.

"Rz" podkreśla, że samorządy oskarżają ją też o finansowe niszczenie przedsiębiorstw wodno-kanalizacyjnych wskutek sztucznego utrzymywania niskich stawek za wodę.

Wśród niemal 6 tys. zatrudnionych w tej instytucji rośnie napięcie. Niektórym wyjątkowo mocno: pracownikom zlewni Nysa trzeba było zapewnić ochronę, bo według szefowej Wód Polskich Joanny Kopczyńskiej mieli być nękani i zastraszani, a także otrzymywać groźby karalne - czytamy w dzienniku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(133)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Andrzej S.
miesiąc temu
PZW nie lepsze
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Jacek
miesiąc temu
Nikt niczego nie zlikwiduje, zmienią tylko kierownictwo na swoich a na poprzedników zwalą winę za powódź, ot polska rzeczywistość
Grażyna
miesiąc temu
Czyli wody do likwidacji.Za duże straty poniósł kraj.
Polak
miesiąc temu
W jakim państwie?? Ludzie są pozostawieni sami sobie a sześciu policjantów do aresztowania chłopaka za wpis ,znajduje się od ręki. To dalszy ciąg wyłamywania drzwi,wywiercania zamków i prucia kas.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (133)
Stef
miesiąc temu
Wszędzie widzę dają sobie dobre wypłaty. Państwowe to można Dojic jak krowę. Wstyd
Normalny
miesiąc temu
Tak to jest jak tak ważna do gospodarki dziedzina umieści się w W-wie.A to powinno być w rękach wojewodów rozdzielone na wojewódctwo.I to nie przy powodziach,ale pracę robione przez cały rok.
Czarny kot
miesiąc temu
Zlikwidować tą firmę za pic kupili kilkadziesiąt auta nowe suv limuzyny z kieszeni podatników dobra biurokracja
GOŚĆ
miesiąc temu
Zginęło ponad 400 osób! Tusk pod Trybunał Stanu! Polacy otwórzcie oczy!!!
Realne podejś...
miesiąc temu
Co to za prezes skoro zwala winę na kogoś. Do roboty a jak nie pasuje to zwolnij się kobieto!!!
...
Następna strona