Projekt nowelizacji ustawy o inwestycjach w elektrownie wiatrowe (UD89) autorstwa MKiŚ w grudniu był w uzgodnieniach międzyresortowych i 8 stycznia przekazano go Komitetowi Stałemu Rady Ministrów. Miłosz Motyka powiedział w Sejmie, że już w czwartek 9 stycznia sprawa stanie na Komitecie Stałym RM.
Ustawa wiatrakowa. Projektem zajmie się rząd
Zgodnie z Oceną Skutków Regulacji (OSR) projektu nowela tzw. ustawy wiatrakowej znosi dotychczasową generalną zasadę 10H odnośnie odległości wiatraków na lądzie od zabudowań czy form ochrony przyrody. Według projektowanych przepisów, "nowa wzajemna i minimalna odległość między instalacjami LEW a zabudową mieszkaniową" została ustalona na poziomie 500 m.
Resort klimatu, powołując się na szacunki Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej (PSEW) podkreślił, że zmniejszenie minimalnej odległości z 700 do 500 metrów może spowodować wzrost możliwej mocy w nowych projektach wiatrowych na lądzie nawet o 60-70 proc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Wprowadzenie odległości 500 m oznacza szansę na budowę w tym czasie (do 2030 roku – red.) ponad 10 GW nowych wiatraków na lądzie. Oznacza to zwiększenie potencjału wzrostu mocy zainstalowanej w LEW o ok. 6 GW do 2030 r." – dodano w OSR.
Nowe przepisy mają również uregulować możliwość zlokalizowania elektrowni wiatrowej na podstawie szczególnego rodzaju miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, jakim jest Zintegrowany Plan Inwestycyjny. Wiatraków nie będzie można stawiać w obszarach Natura 2000.