Dziennik przypomina, że w ubiegłym roku to podwyżki cen gazu ciągnęły w górę koszty energii do rekordowych poziomów. To zmusiło część biznesów, zwłaszcza małych, do zamknięcia działalności. W tym roku UE ma już zgromadzone wyjątkowo wysokie zapasy tego surowca na zimę, ale "obawy o ceny na 2024 r. pozostają". Powód pierwszy? Duża zmienność cenowa. Powód drugi? Możliwe skoki notowań zimą.
"To nie wróży nic dobrego dla małego i średniego biznesu. Rynek energii pozostaje bardzo wrażliwy na zaburzenia, a zatem ryzyko skokowego wzrostu cen energii w Polsce i Europie wciąż jest duże" - czytamy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prąd może być droższy. Czekają na decyzję w sprawie mrożenia stawek
Według "Rz", dopiero w tym roku może dać się we znaki kryzys energetyczny. Bo łagodna zima, rządowe tarcze w ubiegłym roku i spadek zużycia gazu o 16-17 proc., ograniczyły jego skalę w poprzednim sezonie. "Teraz gaz wraca do łask, także przy produkcji prądu" - czytamy. Polskie Sieci Elektroenergetyczne wyliczają, że do końca lipca produkcja energii z gazu wzrosła o prawie 27 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem.
"Obecna ustawowa cena maksymalna po ostatniej rządowej obniżce dla małego i średniego biznesu to 693 zł za MWh" - pisze gazeta. Rzecz w tym, że na takich właśnie poziomach wyceniana jest obecnie 1 MWh energii w kontraktach terminowych na dostawy w 2024 r.
- Zakładam, że w 2024 r. wrócimy jednak do jednocyfrowego wzrostu tych stawek, zbliżonego do zmiany cen energii na rynku hurtowym, choć z ryzykiem po wyższej stronie. To ryzyko związane jest z olbrzymimi potrzebami inwestycyjnymi w samej elektroenergetyce oraz w sieciach przesyłowych i dystrybucyjnych - mówi Leszek Kąsek, starszy ekonomista z ING Banku Śląskiego.
Analitycy zwracają uwagę, że dziś ceny są niższe niż rok wcześniej. Ale wskazują też, że rośnie zakup energii na rynku spotowym (natychmiastowym), a spada zakup z rocznym wyprzedzeniem. "Rośnie więc znaczenie kontraktów, których ceny nie sposób dziś prognozować" - podkreśla "Rz".
"Na ceny energii wpływ będzie miała także decyzja o dalszym ich mrożeniu dla małego i średniego biznesu, ale tej nadal nie podjęto" - czytamy dalej.