Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MLG
|
aktualizacja

Wraki na dnie Bałtyku. Oto plan rządu

20
Podziel się:

Do Sejmu trafił projekt nowelizacji ustawy o obszarach morskich Rzeczypospolitej Polskiej i administracji morskiej - informuje "Puls Biznesu". Przepisy dotyczą monitorowania i utylizacji zatopionych materiałów niebezpiecznych zatopionych w Bałtyku. To realizacja jednego z kamieni milowych KPO.

Wraki na dnie Bałtyku. Oto plan rządu
Na plaży w Międzywodziu akcja wydobycia wraku XIX-wiecznej łodzi (zdjęcie ilustracyjne) (PAP, Jerzy Muszy�ski)

Ministerstwo Infrastruktury przygotowało projekt nowelizacji ustawy o obszarach morskich, który ma ułatwić monitorowanie i utylizację niebezpiecznych materiałów w Bałtyku. Jak podaje "Puls Biznesu", projekt trafił już do Sejmu. Zmiany realizacja jednego z kamieni milowych KPO.

Na dnie Bałtyku znajduje się wiele wraków, które mogą stanowić zagrożenie dla środowiska i żeglugi. Wśród nich są wraki statków Franken i Stuttgart, gdzie może być broń chemiczna. Tylko 30 proc. polskich obszarów morskich zostało dokładnie zbadanych. Projekt ustawy ma uporządkować przepisy dotyczące tych zagrożeń - informuje "Puls Biznesu".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rząd interweniuje ws. masła. "Rynek zareaguje spadkiem cen"

Wraki na dnie Bałtyku. Jest projekt

Najważniejsze rozwiązania zakładają koordynację zadań realizowanych przez resorty, podmioty naukowe i prywatne, które zajmują się identyfikacją, badaniem, monitorowaniem i neutralizacją zatopionych materiałów niebezpiecznych na dnie morza. Wprowadzony zostaje obowiązek prowadzenia przez właściwych dyrektorów urzędów morskich wykazów tego typu badań, co ma umożliwić właściwe egzekwowanie istniejących przepisów oraz przyczynić się do powiększenia wiedzy na temat zatopionych materiałów niebezpiecznych.

Zgodnie z projektem nowelizacji podmioty, które podejmują działalność mającą na celu ich neutralizację, będą musiały występować do właściwego dyrektora urzędu morskiego o wydanie pozwolenia na planowane działania.

Zgromadzono dane dotyczące 639 obiektów punktowych oraz 44 obszarów. Obiekty punktowe to konkretne obiekty zalegające na dnie Bałtyku, co znaczy, że ich położenie zostało określone przy pomocy współrzędnych geograficznych.

Projektodawcy szacują, że koszty utylizacji materiałów niebezpiecznych zalegających na dnie Bałtyku to około 1 mld zł netto, z czego koszt samej linii utylizacyjnej to około 300 mln zł netto. Z kolei szacunkowy koszt oczyszczenia polskiego wybrzeża, zgodnie z opinią wyrażoną przez przedstawiciela Grupy GeoFusion oraz DEFCON, to około 8 mld zł oraz kilkaset mln zł na rozpoznanie.

gospodarka
prawo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(20)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Jerzy Z.
2 tyg. temu
Za nasze pieniądze z KPO (które są chyba pożyczką) Niemcy oczyszczą ze swoich śmieci Bałtyk
kieszeniezrąk
2 tyg. temu
hurra!! POszerzamy granice morską RP o 2 mm !!! Brawo!!
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Bogusław
2 tyg. temu
A może by tak Bałtyk posprzątali ci którzy go zapaskudzili? Mam na myśli Niemców i Rosjan.
adam12
2 tyg. temu
no ale dlaczego nie obciazac prawowitych wlascicieli okretow/statkow albo tych co pozatapiali je? why?
Prawda
2 tyg. temu
Niech Niemcy płacą za efekty ich wojny.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (20)
Nikt
1 tyg. temu
Mało kto zdaje sobie sprawę, że temat jest "dęty". Broń chemiczna była topiona na głębiach bałtyckich w bardzo dobrze zdefiniowanych lokalizacjach. Są one oznaczone i znane. Poza tym w słonej wodzie praktycznie wszystkie bojowe środki trujące podlegają dosyć szybkiemu rozkładowi i do dzisiaj niewiele z tego zostało. najlepszy dowód, że ostatnie przypadkowe wydobycia przez rybaków to były lata osiemdziesiąte.
Gieniu
1 tyg. temu
To są niemieckie wraki i Niemcy MUSZĄ zapłacić za ich wydobycie!!
x15
2 tyg. temu
Jakieś bzdury. Nawet jak coś się ulotni, albo już się ulotniło nie stanowi to żadnego zagrożenia. Za małe stężenie, błyskawiczny rozpad w wodzie morskiej. Co tam może być? Sarin? Gaz musztardowy? Żeby to zadziałało musi być wrzucone miedzy ludzi w dużym stężeniu.
uyt
2 tyg. temu
projekt polexit nadrzędny
Polak
2 tyg. temu
Te wraki to tykająca " bomba jądrowa " . Ostatni dzwonek na wydobycie i utylizację !