W czerwcu wskaźnik PMI spadł gwałtownie z majowego poziomu 47,0 do 45,1 p., sygnalizując pogorszenie kondycji polskiego sektora wytwórczego czternasty miesiąc z rzędu oraz najgorszy odczyt indeksu od listopada zeszłego roku.
Warunki gospodarcze znacznie w dół
"W czerwcu warunki gospodarcze w polskim sektorze wytwórczym znacznie się pogorszyły – produkcja, nowe zamówienia oraz aktywność zakupowa gwałtownie spadły, a poziom zatrudnienia znów się obniżył. Spadki popytu i produkcji były najostrzejsze od początku 2023 r. Słaby napływ nowych zamówień znalazł odzwierciedlenie w znaczącej redukcji zaległości oraz niskich oczekiwaniach dotyczących przyszłej produkcji" – napisano w raporcie S&P Global.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Bardziej pozytywna informacja jest taka, że tempo spadku kosztów produkcji utrzymało się na poziomie bliskim majowego rekordu, prowadząc do kolejnej rekordowej obniżki cen wyrobów gotowych. Tymczasem czas dostaw znów się skrócił, sygnalizując pierwszy trend zwyżkowy wydajności dostawców od początku 2016 r." – dodano.
Spada popyt a wraz z nim w dół idą ceny
Jak zaznaczają autorzy raportu, czerwcowe dane zasygnalizowały słaby popyt na polskie wyroby przemysłowe. Nowe zamówienia spadły szesnasty miesiąc z rzędu i w najszybszym tempie od grudnia zeszłego roku. Kontrakty zagraniczne też gwałtownie spadły, przede wszystkim z kierunku niemieckiego.
To, co może cieszyć, to dalszy gwałtowny spadek cen środków produkcji.
"Tempo spadku było bliskie majowego rekordu, wyraźnie kontrastując z sytuacją sprzed dokładnie dwóch lat, kiedy to inflacja kosztów produkcji wzrosła do rekordowo wysokiego poziomu. W efekcie ceny wyrobów gotowych spadły w czerwcu w rekordowym tempie" – napisano w raporcie.