Dokument, którego autentyczność potwierdził Bloomberg, został przygotowany przez rosyjskich urzędników i ekspertów, próbujących ocenić rzeczywisty wpływ izolacji gospodarczej Rosji z powodu inwazji wojska rosyjskich na Ukrainę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rządowy raport Kremla: rosyjska gospodarka nad przepaścią
Dwa z trzech scenariuszy przedstawionych w raporcie pokazują przyspieszenie kurczenia się gospodarki w 2023 r. Powrót do poziomu sprzed wojny ma nastąpić dopiero pod koniec bieżącej dekady lub później. Scenariusz "inercyjny" zakłada, że gospodarka Kremla osiągnie w przyszłym roku dno na poziomie o 8,3 proc. niższym niż w 2021 r., natomiast scenariusz "stresowy" mówi, że w 2024 r. będzie to 11,9 proc. poniżej poziomu z ubiegłego roku.
Wszystkie scenariusze przewidują, że presja sankcji będzie się nasilać. Odwrót Europy od rosyjskiej ropy i gazu może również uderzyć w zdolność Kremla do zaopatrywania własnego rynku. Poza samymi ograniczeniami, które obejmują około 1/4 importu i eksportu, raport wskazuje, że Rosja stoi obecnie w obliczu "blokady", która "dotknęła praktycznie wszystkie formy transportu". Ponadto raport uwzględnia szacunki, według których 200 000 specjalistów z branży IT może opuścić kraj do 2025 r.
Autorzy dokumentu wzywają do podjęcia szeregu działań w celu dalszego złagodzenia skutków sankcji, tak aby w 2024 r. gospodarka powróciła do poziomu sprzed wojny. Kroki te obejmują jednak wiele tych samych środków, które rząd wdrażał w ciągu ostatniej dekady, kiedy to wzrost w dużej mierze zatrzymał się nawet bez sankcji.