- Na program lotniskowy (Centralnego Portu Komunikacyjnego - PAP) wydano 708 mln zł, w tym 507 mln na prace projektowe. Nie jest jeszcze gotowy projekt terminala ze stacją kolejową pod lotniskiem oraz nie jest jeszcze wydane pozwolenie na budowę. Jeżeli chodzi o program kolejowy to wydano 496 mln (...) - poinformował w czwartek w Sejmie wiceminister funduszy i polityki regionalnej, pełnomocnik rządu ds. CPK Maciej Lasek, odpowiadając na pytania posłów.
Miliony złotych bez jednego kilometra
Podkreślił, że dotychczas "nie zbudowano jeszcze oczywiście ani jednego kilometra torów kolei dużych prędkości", a pozwolenia na budowę wciąż nie zostały wydane. Wyjątkiem jest tunel kolei dużych prędkości pod Łodzią, dla którego pozwolenie otrzymano. Wymienił też, że obecnie prowadzone są prace przedprojektowe i projektowe dla linii kolejowych Warszawa - Łódź, Wrocław - Poznań oraz Katowice - Ostrawa.
Zaznaczył także, że na komunikację i marketing poprzedni zarząd CPK wydał łącznie 27 mln. - Te wydatki najbardziej wzrosły w roku wyborczym, czyli wyniosły blisko 14,2 mln i były dwukrotnie wyższe niż w 2022 r. - powiedział Lasek.
Konieczność urealnienia programu
Poinformował, że w ramach wewnętrznego audytu spółka przeprowadziła weryfikację obejmującą m.in. harmonogram, zakres prac już zrealizowanych i przyjęte założenia projektu.
Na podstawie wniosków płynących z tych audytów przygotowywane są w tej chwili rekomendacje dotyczące decyzji kierunkowych dla poszczególnych elementów programu, tj. budowy nowego lotniska krajowego i nowych linii kolejowych, w tym również tych w standardzie dużych prędkości - oznajmił wiceszef MFiPR.
Dodał, że z audytu wynika m.in. konieczność urealnienia programu, bo - jak podkreślił - "jak na dłoni widać również, jak nierealne były przyjęte harmonogramy" oraz jak nieadekwatnie zostały oszacowane koszty projektu CPK. Przypomniał jednocześnie, że nie ma obecnie wątpliwości, że budowa nowego lotniska i kolejowej sieci transportowej jest potrzebna.
- Nie dyskutujemy dzisiaj, czy budować kolej dużej prędkości czy nowe lotnisko krajowe, bo nowa infrastruktura transportowa jest nam potrzebna, ale rozmawiamy o tym, jak je budować, a to wiąże się z urealnieniem i optymalizacją tego projektu. To konieczne choćby z uwagi na fakt, że już poprzedni zarząd spółki oceniał szanse otwarcia nowego lotniska w 2028 r. na zaledwie 15 do 20 proc. (...) zaś eksperci zatrudnieni w spółce oceniali to na 1 proc. - zaznaczył.
Nierealny harmonogram CPK
Lasek stwierdził też, że pierwotny harmonogram CPK, zakładający zakończenie budowy lotniska w 2027 r. i pierwsze loty w 2028 r., "od samego początku" był nierealny. Zauważył, że obecnie wstępne analizy wskazują na realne uruchomienie nowego lotniska - bez żadnego wstrzymywania prac - na drugą połowę 2032 r.
(...) to najwcześniejszy okres, dlatego niezbędne są rozwiązania pomostowe, które pozwolą na utrzymanie wzrostu ruchu lotniczego na Mazowszu i udrożnią hub przesiadkowy, którym jest Lotnisko Chopina - stwierdził wiceminister.
Spółka CPK została powołana do przygotowania i realizacji Programu wieloletniego Centralnego Portu Komunikacyjnego, obejmującego m.in. budowę nowego lotniska centralnego dla Polski oraz inwestycji towarzyszących - m.in. linii kolejowych, dróg ekspresowych i autostrad.
Centralny Port Komunikacyjny to planowany węzeł przesiadkowy między Warszawą i Łodzią, który ma zintegrować transport lotniczy, kolejowy i drogowy. W ramach tego projektu, w odległości 37 km na zachód od Warszawy, na obszarze ok. 3 tys. hektarów ma być wybudowany port lotniczy. W skład CPK mają wejść też inwestycje kolejowe: węzeł przy porcie lotniczym i połączenia na terenie kraju, które powinny umożliwić przejazd między Warszawą a największymi polskimi miastami w czasie nie dłuższym niż 2,5 godz.
CPK jest w 100-proc. własnością Skarbu Państwa.