Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. MIW
|
aktualizacja

Wyliczono, ile koncerny naftowe zarabiają na minutę. Zyskują dzięki drogiej ropie

Podziel się:

Wielkie koncerny naftowe zarabiają 278 tys. dolarów na minutę - informuje belgijski dziennik "De Standard". Wyliczeń dokonał na podstawie kwot zysków, jakie kilka największych koncernów odnotowało w ciągu ostatnich trzech miesięcy.

Wyliczono, ile koncerny naftowe zarabiają na minutę. Zyskują dzięki drogiej ropie
Koncerny naftowe, w tym Shell, BP czy Exxon, zyskują na podwyżkach cen ropy (PAP, PAP/EPA/ANDY RAIN)

Największe koncerny naftowe korzystają na sytuacji wokół wojny w Ukrainie, pisze belgijska gazeta. "Miliardy euro płyną jak nigdy dotąd. Zyskują akcjonariusze, natomiast odbiorcy energii płacą niebotyczne rachunki" – czytamy w "De Standaard". Według gazety, globalne koncerny naftowe w ciągu pierwszych trzech miesięcy 2022 r. osiągnęły zysk w wysokości 36 miliardów dolarów.

Koncerny naftowe zyskują na podwyżkach cen ropy

Jak podaje agencja Bloomberg, BP podwoiło w pierwszym kwartale roku swoje zyski do 6,2 miliarda dolarów. "Chevron zarobił 6,3 miliarda dolarów, co jest najwyższą wartością od dekady. Exxon Mobil zarobił 5,5 miliarda dolarów a Shell osiągnął zysk w wysokości 9 mld dolarów" – napisała agencja.

Dzięki zyskom, giełdowe kursy tych koncernów wspięły się na poziom niewidziany od lat. Akcje Chevrona są najdroższe w historii: 170 dol. za akcję, co daje gigantowi wycenę na poziomie 335 mld dol. Kurs Exxona to 91 dol. - jest najwyższy od 2016 r. - co przekłada się na kapitalizację rzędu 386 mld dol. Słabiej pod tym względem wypada obecnie Shell, który tylko "wrócił" do poziomów sprzed pandemii. Najgorzej radzi sobie kurs BP - akcje koncernu są najdroższe (31 dol.) od wybuchu pandemii, ale to nadal sporo mniej niż jeszcze w 2019 r.  

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - rozmowa z Piotrem Soroczyńskim

Przypomnijmy, że działania niektórych koncernów w kontekście wojny w Ukrainie wzbudziły spore kontrowersje. Shell wycofał się z rosyjskiego rynku dopiero po fali krytyki, która spadła na koncern za zakup taniej, rosyjskiej ropy. W kwietniu okazało się, że firma ta dalej kupuje jednak olej napędowy z Rosji.

Jak podkreśla Bloomberg, cena ropy naftowej jest obecnie najwyższa od 14 lat, a gaz nigdy nie był w Europie tak drogi. "Ceny rosną, a nie zwiększają się koszty produkcji" – podkreśla agencja. Indeks Bloomberg Oil Majors Index, który obejmuje siedmiu głównych producentów ropy, wzrósł od 1 stycznia o ponad 25 procent.

Unia Europejska zapowiedziała w pierwszych dniach maja nałożenie embargo na rosyjską ropę.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP