Poprzednia wizyta premiera Indii w Polsce odbyła się 45 lat temu. Do 2030 r. Indie staną się drugą co do wielkości gospodarką w regionie Azji i Pacyfiku oraz trzecią na świecie -wynika z prognoz przedstawionych w raporcie Allianz Trade. Spotkanie z premierem Indii to okazja, by poruszyć temat bliższej współpracy gospodarczej między naszymi krajami.
- Chcemy wzrostu wymiany handlowej między Polską a Indiami i to w bardzo różnych wymiarach. Nieprzypadkowo rozmawialiśmy o intensyfikacji naszej współpracy jeśli chodzi o przemysł obronny - powiedział Tusk zapewniając, że widzi wiele wspólnych możliwości "autentycznej synergii" w tym zakresie.
Jesteśmy gotowi jako Polska uczestniczyć w modernizacji sprzętu wojskowego. Mamy ku temu kwalifikacje, firmy, możliwości technologiczne - podkreślił szef polskiego rządu.
Zapewnił, że cieszy się na ofertę bliskiej współpracy w przemyśle obronnym, w tym również jeśli chodzi o możliwości wykorzystywania najnowocześniejszej technologii. Przypomniał też, że Indie są światowym liderem w dziedzinie AI. W tym kontekście szef polskiego rządu dziękował za zaproszenie dla Polaków, polskich firm i naukowców do Indii.
Tusk wyraził przekonanie, że dobre efekty przyniesie również współpraca w kwestii transformacji energetycznej. Premier dziękował ponadto za ofertę współpracy w dziedzinie produktów spożywczych i rolnych. Poinformował przy tym, że doszli do porozumienia, iż można zwiększyć obecność polskich produktów na rynkach indyjskich oraz produktów indyjskich na rynku polskim.
Ponadto szef polskiego rządu poinformował premiera Indii o nowej polskiej polityce wizowej, która - jak stwierdził - "polega na przywróceniu pewnego porządku". - Dziękuje za zrozumienie tych działań, nie są one w żaden sposób wymierzone w Indie czy obywateli indyjskich - zapewnił Tusk.
Polskie produkty trafią do Indii
O poszerzaniu współpracy gospodarczej między Indiami a Polską mówił także premier Indii Narendra Modi. W tym kontekście m.in. wymieniał współpracę przy odnawialnych źródłach energii, przetwórstwie żywności oraz w ramach przemysłu obronnego.
Polska jest światowym liderem w obszarze przetwórstwa żywności. Chcielibyśmy więc, by polskie firmy znalazły się w tzw. wielkich targach żywności, które w tej chwili powstają w Indiach - zaznaczył.
Jak mówił premier Modi, "urbanizacja w Indiach nabiera coraz szybszego tempa, co również otwiera kolejne szanse na współpracę na przykład przy oczyszczalniach ścieków, gospodarce odpadami stałymi czy infrastrukturze miejskiej".
- Technologie czystego węgla, zielonej, odnawialnych źródeł energii, czy sztuczna inteligencja, to kolejne wspólne priorytety dla obu naszych krajów. Zapraszamy polskie firmy do przyłączenia się do inicjatywy "Make in India", niech produkują w Indiach dla całego świata - powiedział szef indyjskiego rządu.
- Indie mają wiele osiągnięć w zakresie technologii finansowej, farmaceutycznej, czy branży kosmicznej. Z radością podzielimy się zatem naszymi doświadczeniami w tych obszarach z Polską. Ścisła współpraca w zakresie przemysłów obronnych jest symbolem naszego wzajemnego zaufania. Będziemy dalej wzmacniać tę współpracę - zapewnił Modi.
Do 2004 roku Indie używały do szkolenia pilotów wojskowych polskich samolotów TS-11 Iskra, kupowały też wozy zabezpieczenia technicznego dla wojsk pancernych.