Podczas drugiego czytania projektu nowelizacji ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele, Sejmowa Komisja Polityki Społecznej i Rodziny poparła 5 na 20 poprawek zgłoszonych podczas drugiego czytania projektu nowelizacji ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele. Jedna z nich dotyczy uszczelnienia wyjątku dotyczącego handlu produktami rybnymi.
Powód? W nowej wersji ustawy znalazł się przepis mówiący o tym, że zakaz handlu w niedziele nie będzie obowiązywać w przypadku "sprzedaży ryb w gospodarstwach rybackich, ze statku rybackiego i placówkach handlowych zajmujących się odbiorem produktów rybnych oraz handlem takimi produktami".
Pojawiła się więc obawa, że placówki handlowe, zamiast pocztami, jak to działo się do tej pory, staną się teraz w przeważającej większości sklepami rybnymi.
Dlatego w trakcie prac w Komisji Polityki Społecznej i Rodziny po drugim czytaniu "rybny" wyjątek otrzymał nowe brzmienie. Teraz handel w niedziele będzie legalny tylko "w przypadku sprzedaży ryb w gospodarstwach rybackich, ze statku rybackiego i w placówkach handlowych zajmujących się wyłącznie odbiorem produktów rybnych". Uszczelnienie przepisów ma polegać głównie na dodaniu słowa "wyłącznie".
Rodzina pomoże właścicielowi w sklepie
Komisja pozytywnie zaopiniowała także poprawkę, która poszerzyła katalog osób, które będą mogły nieodpłatnie pomagać w niedziele właścicielom sklepów. Jest to zgodne z apelem przedsiębiorców, posłów i rzecznika MŚP. Zgodnie z nowymi przepisami właścicielowi sklepu będzie mogła m.in. pomagać: małżonka, dzieci, rodzice, macocha, ojczym, rodzeństwo a także dziadkowie i wnuki.
Kolejna zmiana poparta przez komisję dotyczyła vacatio legis. Zgodnie z nią ustawa wejdzie w życie nie trzy miesiące po publikacji w Dzienniku Ustaw, ale pierwszego dnia miesiąca następującego po upływie trzech miesięcy od dnia jej ogłoszenia. Może to oznaczać nawet do czterech dodatkowych niedziel handlowych dla sklepów korzystających z wyłączenia dla placówek pocztowych.
Doprecyzowano także na czym ma polegać "przeważająca działalność" w przypadku wyjątku od zakazu dotyczącego rolno-spożywczych rynków hurtowych. Zgodnie z przyjętymi poprawkami - minimum 50 proc. miesięcznego przychodu (za poprzedzający miesiąc) będzie musiało pochodzić z wynajmu i zarządzania nieruchomościami na użytek handlu hurtowego artykułami rolno-spożywczymi.