Ustawa wprowadzająca stopniowo zakaz handlu w niedziele weszła w życie 1 marca 2018 r. Od 2020 r. zakaz handlu nie obowiązuje w siedem niedziel w roku: ostatnie niedziele stycznia, kwietnia, czerwca i sierpnia, a także w niedzielę przed Wielkanocą oraz w dwie kolejne niedziele poprzedzające Boże Narodzenie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kolejna niedziela bez zakazu handlu przypada 27 sierpnia.
W ustawie ograniczającej handel w niedziele przewidziano katalog 32 wyłączeń. Zakaz handlu nie obejmuje m.in. działalności pocztowej, jeśli przychody z tej działalności stanowią co najmniej 40 proc. przychodów ze sprzedaży danej placówki. Ponadto nie obowiązuje w cukierniach, lodziarniach, na stacjach paliw płynnych, w kwiaciarniach, w sklepach z prasą ani w kawiarniach.
Za złamanie zakazu handlu w niedziele grozi od 1000 zł do 100 tys. zł kary, a przy uporczywym naruszaniu przepisów – kara ograniczenia wolności.
Ulubiony dzień na robienie zakupów
Piątek jest w Polsce najpopularniejszym dniem robienia zakupów - wynika z danych firm Proxi.cloud i UCE Research. To zmiana w porównaniu z pierwszymi latami po wprowadzeniu zakazu handlu w niedzielę i okresem pandemii.
Proxi.cloud i UCE Research prowadziły badanie od początku roku do połowy maja. W tym czasie obserwowały zachowania ponad 1,1 miliona klientów 33 tysięcy sklepów spożywczych: dyskontów, supermarketów, hipermarketów i małych, osiedlowych sklepików. Z analizy ich danych wynika, że Polacy najczęściej chodzą do sklepów w piątki, a druga pod względem popularności jest sobota.
W piątki królują wizyty w małych sklepikach, dyskontach i supermarketach. W sobotę natomiast - w hipermarketach. Tak samo było w analogicznym okresie ubiegłego roku. Autorzy badania zwracają jednak uwagę, że inaczej wyglądało to, kiedy PiS zaczął wprowadzać zakaz handlu w niedzielę - pierwsze obostrzenia, dotyczące jednego weekendu w miesiącu, weszły w życie w 2018 roku. Wtedy to klienci najczęściej robili zakupy w soboty.