Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

"Zakaz powoływania". Polska 2050 pokazała projekt odpolityczniania spółek

32
Podziel się:

Polska 2050 ma za sobą kryzys wywołany przez nominację do władz Orlenu człowieka związanego w przeszłości z tą formacją. Szymon Hołownia ogłosił po tym "zakaz powoływania" ludzi partii w spółkach i zapowiedział ustawę w tej sprawie. Teraz jego ugrupowanie przedstawiło jej projekt.

"Zakaz powoływania". Polska 2050 pokazała projekt odpolityczniania spółek
"Zakaz powoływania nominatów partii w spółkach". Polska 2050 Szymona Hołowni pokazała projekt (PAP, Piotr Nowak)

W piątek do Sejmu trafił projekt ustawy "o zmianie niektórych ustaw w celu naprawy ładu korporacyjnego w spółkach z udziałem Skarbu Państwa". Ma on za zadanie wprowadzić zmiany w ustawie o zasadach zarządzania mieniem państwowym.

Powołanie do spółek państwowych po nowemu

Zgodnie z nim dzisiejsza Rada ds. Spółek z udziałem Skarbu Państwa i państwowych osób prawnych zostanie zastąpiona przez Komitet Dobrego Zarządzania. Zasiadać w nim będzie siedmiu członków powołanych na jedną, pięcioletnią, kadencję przez rząd.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Karygodne błędy polskiego rządu. Ekspert: skutki mogą być tragiczne

Kandydatów do KDZ będą mogły zgłaszać wyłącznie: związki zawodowe, organizacje pracodawców i rektorzy niektórych uczelni. Sam Komitet ma zacząć działać w ciągu trzech miesięcy od momentu wejścia w życie ustawy.

Aby zasiąść w radzie nadzorczej państwowej spółki, kandydat będzie musiał zdobyć pozytywną opinię KDZ. Ponadto projekt zakłada też wielkość rad nadzorczych w podmiotach.

Kto będzie mógł zasiąść w radzie nadzorczej spółki?

W tych spółkach, w których Skarb Państwa jest jedynym udziałowcem lub akcjonariuszem, maksymalnie będą one siedmioosobowe, w tym trzy miejsca obsadzą kandydaci niezależni. W stosunku do członków niezależnych utrzymuje się wymogi, określane w obecnych przepisach. Ponadto nie mogą być oni członkami partii politycznych ani w okresie pięciu lat wstecz wykonywać mandatu: posła, senatora, europosła lub radnego. Podobnie, w okresie pięciu lat przed powołaniem, nie byli zatrudnieni przez partię polityczną na podstawie umowy o pracę, umowy zlecenia albo innej umowy o podobnych charakterze.

Projekt przewiduje, że w ciągu trzech miesięcy od powołania, KDZ miałby przeprowadzić nabór i powołać niezależnych członków w spółkach, gdzie państwo jest jedynym akcjonariuszem lub udziałowcem. Spółki te mają mieć dwa miesiące od wejścia w życie ustawy na dostosowanie liczby członków rad nadzorczych do jej wymogów, a także na zwolnienie osób niespełniających kryteriów.

Projekt wprowadza też pełną jawność wynagrodzeń członków zarządów i rad nadzorczych spółek państwowym. Zakazane też będą wpłaty na komitety wyborcze przez członków rad nadzorczych oraz zarządów spółek z udziałem Skarbu Państwa pod karą grzywny.

"Zakaz powoływania"

Zamieszanie związane z normitami Polski 2050 w spółkach zaczęło się od Orlenu. Partia musiała bronić się przed zarzutami kolesiostwa w spółkach. W efekcie w krótkim czasie z pracą na państwowym garnuszku pożegnał się prof. Tadeusz Sójka, który przepracował ledwie kilka dni w Orlenie, a Maria Thun, córka europosłanki Róży Thun, została odsunięta od obowiązków, choć – jak informował onet.pl – Centralny Ośrodek Informatyki, gdzie miała być wicedyrektorem, nadal nie rozwiązał z nią umowy. Przyczyną miała być wysoka odprawa, która by się jej za to należała.

W odniesieniu do publikacji medialnych informujemy, że Pani Maria Thun nie była zatrudniona w Ministerstwie Cyfryzacji oraz w Centralnym Ośrodku Informatyki. Była w procesie związanym z rozpoczęciem pracy w COI. Strony nie uzgodniły warunków zatrudnienia, więc do zawarcia umowy o pracę nie mogło dojść. Pani Maria Thun nie rozpoczęła faktycznie świadczenia pracy – podał resort cyfryzacji w serwisie X.

Do krytyki postanowił ustosunkować się sam Marszałek Sejmu.

Zakaz powoływania pracowników partii do zarządów i rad spółek. Zakaz powoływania parlamentarzystów i samorządowców do zarządów i rad spółek Zakaz finansowania partii przez członków zarządów i rad spółek. Zmiany zaczynamy od siebie. Żadna osoba zatrudniona czy należąca do Polski 2050 nie otrzyma nominacji do rad nadzorczych. Jeśli dziś takie osoby tam są, podadzą się do dymisji – ogłosił Szymon Hołownia w serwisie X.

O tym, że już tam są, przekonuje Prawo i Sprawiedliwość. Partia opozycyjna stworzyła listę osób powiązanych z partią Szymona Hołowni, które zasiadają w zarządach i radach nadzorczych. Dlatego też money.pl postanowił zapytać wskazane osoby, czy podadzą się do dymisji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(32)
WYRÓŻNIONE
Gosc
9 miesięcy temu
Super pomysł! Trzymam kciuki, że się uda! :)
Taki sobie
9 miesięcy temu
Tam się chyba ktoś przejęzyczył miało być nie zakaz tylko nakaz powoływania nominatów partii
azus
9 miesięcy temu
Już wszyscy bezpartyjni niepowołani do spółek
NAJNOWSZE KOMENTARZE (32)
Spiker radiow...
9 miesięcy temu
Uwaga! Uwaga! Nadchodzi. ......
Jan
9 miesięcy temu
A co na to pani Hening Kluska?Zgadza się z Szymonem?
Komediant
9 miesięcy temu
Większosc koryt już obsadzonych bez konkursów można zakazywać
Manka
9 miesięcy temu
Żarty. Dwóch ludzi którzy są „ twórcami” porządków Bodnara już siedzą na intratnych posadkach . Jeden w PGE.
Taki sobie
9 miesięcy temu
Będą doić ile się da doprowadzą do ruiny sprzedadzą Niemcom za parę groszy tak jak to zrobili ze stocznią elektrowniami hutami kopalniami historia kołem się toczy ludzie myśleli że wrócił rycerze na białym koniu i wybawi Polskę z biedy zrzucił zbroje i zobaczyliśmy a tu BIDA z Wehrmachtem
...
Następna strona