Jak wskazuje "Rzeczpospolita", 23 maja we Francji zaczął obowiązywać zakaz pasażerskich lotów krótkodystansowych. Chodzi o loty, których odległość można pokonać pociągiem w czasie krótszym niż 2,5 godziny. Prezydent Francji Emmanuel Macron podkreślił w mediach społecznościowych, że rządzony przez niego kraj jest pierwszym, który podjął taką decyzję.
Francja zakazała lotów krótkodystansowych
"Celem zakazu jest ograniczenie emisji dwutlenku węgla, który w przypadku podróży lotniczych jest wielokrotnie większy niż w przypadku przejazdów kolejami. Zakaz ma zmniejszyć ilość wprowadzanych do atmosfery gazów cieplarnianych, co podkreślał, cytowany przez France24, minister transportu Clément Beaune" - czytamy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Według krytyków zmian zakaz jest wyłącznie "symboliczny", a jego wprowadzenia ma "minimalny" wpływ na emisje gazów cieplarnianych. Linie lotnicze we Francji przekonują, że władze powinny skupić się na wspieraniu "rzeczywiście znaczących rozwiązań" problemu. Nie podają jednak alternatyw.
Francuski parlament uchwalił zakaz w 2021 r., ale do wprowadzenia go w życie konieczna była zgoda Komisji Europejskiej. Obecnie zakaz lotów krótkodystansowych, wobec możliwości podróży pociągiem w czasie krótszym niż 2,5 godziny, dotyczy połączeń krajowych i jest ważny na trasie Paryż-Bordeaux oraz Paryż-Nantes i Paryż-Lyon.