Jak podał we wtorek sanepid, potwierdzone zakażenie odnotowano u pacjentów hospitalizowanych na terenie Rzeszowa, powiatu rzeszowskiego, Dębicy, Przemyśla, Kolbuszowej, Łańcuta, Sędziszowa Młp., Jasła oraz Lublina.
Legionella - rośnie liczba zakażonych
Spośród nich 103 osoby są mieszkańcami Rzeszowa, 34 pow. rzeszowskiego, trzech pow. ropczycko-sędziszowskiego, czterech dębickiego, dwóch łańcuckiego i po jednej osobie powiatów: przeworskiego, jasielskiego, przemyskiego, kolbuszowskiego, niżańskiego, stalowowolskiego oraz jeden z pow. opolskiego w woj. lubelskim.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Cały czas prowadzone jest dochodzenie epidemiologiczne w celu ustalenia źródła zakażenia, a także inne działania przeciwepidemiczne, w tym kontrole i pobór wody do badań laboratoryjnych.
Zakażenie legionellą. Co z odszkodowaniem
"Super Express" zapytał eksperta, czy osoby, które zostały zakażone bakterią, mogą domagać się odszkodowania.
"Osoby zakażone pałeczką Legionelli mogą domagać się z tego tytułu odszkodowania i zadośćuczynienia od przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjnego, o ile zakażenie wywołało u nich co najmniej tymczasowy rozstrój zdrowia" - mówi dziennikowi mecenas Bartosz Bednarek.
Dodaje też, że dostawca wody odpowiada w tego rodzaju sprawach na zasadzie ryzyka.
Prawnik przytacza także wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie z 2012 roku. Sąd uznał wówczas odpowiedzialność wodociągów za zakażenie pałeczką Legionelli i zasądził na rzecz poszkodowanego zadośćuczynienie w kwocie 100 tys. zł.