- W toku postępowania służby wojewody potwierdziły naruszenie prawa przez starostę obornickiego w części zarzutów prokuratora. Starosta wydał decyzję, pomimo że inwestor nie przedłożył decyzji środowiskowej dla projektowanych parkingów i nie potwierdził prawa inwestora do dysponowania Kanałem Kończak na cele budowalne - powiedział w poniedziałek Tomasz Stube, rzecznik prasowy wojewody.
Co eksperci wojewody brali pod uwagę? M.in. naczelną zasadę trwałości decyzji administracyjnych, ugruntowane orzecznictwo sądów administracyjnych, nowelizację prawa budowlanego, nieodwracalność skutków dla środowiska przyrodniczego i upływ czasu od wydania decyzji.
- Okoliczności te nie pozwalają na stwierdzenie nieważności i wstrzymanie decyzji starosty obornickiego - dodał Stube.
Przypomnijmy, że w lipcu prokuratura w Poznaniu poinformowała o zatrzymaniu 7 osób w związku z budową zamku w Stobnicy. Kilka godzin później wystosowała komunikat o postawieniu im zarzutów.
Zatrzymania są związane ze śledztwem prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Poznaniu dotyczącym realizacji nielegalnej inwestycji, polegającej na prowadzeniu budowy obiektu mieszkalnego i gospodarczego tzw. zamku w Stobnicy, na obszarze chronionym Natura 2000 Puszcza Notecka.
Jak przekazała Prokuratura Okręgowa w Poznaniu wśród zatrzymanych są inspektorzy Powiatowego Nadzoru Budowlanego w Obornikach, funkcjonariusze Wydziału Architektury i Budownictwa w Starostwie Powiatowym w Obornikach, osoby reprezentujące inwestora oraz architekt i główny projektant inwestycji.
Budowa tzw. zamku w Stobnicy jest prowadzona na obszarze Natura 2000. Powstający w Puszczy Noteckiej obiekt ma liczyć 14 nadziemnych kondygnacji i mieć kilkudziesięciometrową wieżę. Inwestorem jest poznańska spółka D.J.T.