Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Natalia Stępień
|
aktualizacja

Zamek w Stobnicy wciąż wywołuje skrajne emocje. Za przejście zapłacisz słono

29
Podziel się:

Zamek w Stobnicy to niespotykane i kontrowersyjne miejsce na mapie budowlanej Polski. Jak się jednak okazuje, zamku nie można obejrzeć w środku. W grę wchodzi wyłącznie spacer wokół budowli, za który zresztą trzeba zapłacić.

Zamek w Stobnicy wciąż wywołuje skrajne emocje. Za przejście zapłacisz słono
"Zamek" w Stobnicy znajduje się w samym środku Puszczy Noteckiej (East News, Tomasz Jastrzebowski/REPORTER)

Wyliczenie, które na zlecenie śledczych wykonał inżynier Marcin Gajzler, wskazuje, że główne prace konstrukcyjne zamku kosztowały w sumie 129,6 mln złotych. Jednak opinia powstała w październiku 2019 roku. Gajzler oceniał wtedy stan zamku jako surowy. W jego ocenie wartość całej inwestycji finalnie sięgnąć może wysokości 400 mln złotych. "Fakt", zwraca uwagę, że inwestor pilnie strzeże wszelkich informacji dotyczących inwestycji. Ponadto nie ma możliwości obejrzenia budowli od wewnątrz.

Okazuje się, że za to można wybrać się na spacer ścieżką edukacyjną wokół zamku. Jednak w życiu nic nie ma za darmo - za półtoragodzinny spacer zapłacimy od 30 do prawie 50 zł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nadchodzi wielka fala modernizacji budynków. Na co zwrócić uwagę?

Płatny spacer wokół zamku

Gazeta donosi, że w weekend za normalny bilet zapłacimy 49 zł, a za ulgowy 34 zł. W tygodniu tę samą trasę pokonamy za 34 zł w przypadku osoby dorosłej. Cena biletów daje do myślenia, zwłaszcza że polskim sądom nie udało się jeszcze ustalić, jaki jest stan prawny budowli. Wiadomo, że zamek w Stobnicy powstaje w samym środku Puszczy Noteckiej, na terenie objętym ochroną Natura 2000. Jest to więc obszar szczególnie chroniony prawnie z powodu specyficznych siedlisk przyrodniczych i żyjących w nich gatunków.

Czy można uznać, że tego typu budowa nie naruszy spokoju żyjących tutaj zwierząt? Starosta obornicki w 2015 r. wydał na prace pozwolenie, a Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska uznała, że budowa nie będzie miała negatywnego wpływu na środowisko.

Po latach wciąż trwa jednak batalia prawna, która ma na celu podważyć zasadność tej decyzji. W międzyczasie, jak można jednoznacznie ustalić na podstawie licznych zdjęć i materiałów wideo, przez pięć lat budowa budowa posuwała się znacząco do przodu, a w 2023 r. z zewnątrz zamek wygląda już na prawie ukończony.

Jak ustalili śledczy, inwestycja ta zagrażając środowisku, powstała wbrew przepisom ustawy o ochronie przyrody na Obszarze Specjalnej Ochrony Ptaków. Dodatkowo zebrany w sprawie materiał dowodowy wykazał, że uzyskanie stosownych zezwoleń na realizację budowy nastąpiło w wyniku przestępstw oraz z rażącym naruszeniem prawa. Chodzi tu o niedopełnienie obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych, poświadczenie nieprawdy w dokumentach oraz wyłudzenia poświadczenia nieprawdy – czytamy w komunikacie Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

Batalia prawna trwa od 2018 r.

Budowa tzw. zamku w Stobnicy to inwestycja poznańskiej spółki D.J.T. Powstający na skraju Puszczy Noteckiej obiekt wielorodzinny ma liczyć 14 nadziemnych kondygnacji i mieć kilkudziesięciometrową wieżę.

Zarzuty prowadzenia budowy zagrażającej środowisku usłyszeli m.in. inwestorzy - Paweł N. i Dymitr N. Jak informuje "Gazeta Wyborca" ten pierwszy jest biznesmenem. To on miał wpaść na pomysł postawienia zamku w sąsiedztwie chronionego obszaru Natura 2000. W tym celu skupił ziemię w Stobnicy od ludzi, którzy wygrali proces z Lasami Państwowymi, a także od poznańskiego Uniwersytetu Przyrodniczego. Następnie utworzono zbiornik wodny na zakupionych ziemiach oraz usypano sztuczną wyspę. Sprawą zainteresowało się Centralne Biuro Antykorupcyjne. "CBA będzie prowadziło analizę zabezpieczonych dokumentów" - poinformował rzecznik biura Stanisław Żaryn na Twitterze.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
WP Finanse
KOMENTARZE
(29)
WYRÓŻNIONE
NW0=masoni=
rok temu
można, można ..... a nam będą zglądać do domów czym palimy w piecach lub szprycowac i karmić robalami --- ludzie obudzcie sie
Aga
rok temu
W Polsce za kasę można wszystko. Za kasę i po znajomości.
loll
rok temu
Czyli już przyzwyczajacie ludzi, że to legalna budowa. A tak nie jest. Jest to jeden z większych przekrętów na wysokich albo bardzo wysokich szczeblach decyzyjnych. Właściwie PINB nie może już zarzucać komuś jakąś małą niezgodność budowalną lub samowolę . Wybudowanie dodatkowego piętra w budynku to mały pikuś z tym przypadkiem. Organy państwa Polskiego nie funkcjonują. Jest to sztandarowy tego przykład
NAJNOWSZE KOMENTARZE (29)
hehej
8 miesięcy temu
Poczekajmy, aż budynek nie spełni norm EPBD (da się zrobić, żeby nigdy nie spełnił..). Zamiast rozbiórki proponuje na mieszkania socjalne. Ps klej do asfalt.. zamków dla ekooszołomów powinien być gratis.
pawel
8 miesięcy temu
Po 4 latach rządów niemieckie koalicji w kraju już nic nie będzie Polskie
dziecko we mg...
8 miesięcy temu
Jaja do kwadratu,od początku do końca.Jak tak dalej pójdzie to Polak we własnym kraju nie będzie mógł spokojnie pospacerować bo na każdym zakręcie będzie napis :Teren prywatny"? Niech bogatym inwestorom w głowach się nie przewraca bo nie są d"Królami życia"
Tefh
12 miesięcy temu
Mam pytanie jeśli płaci się tam za możliwość oglądania zamku z ścieżki w lesie to rozumiem że to też ich teren?kto to kontroluje czy wykupiło się bilet? leśniczy?
afrank
rok temu
W tekście uzywacie Państwo określeń "w samym środku puszczy"" a innym razem "w sąsiedztwie chronionego obszaru" Co jest prawdą?
...
Następna strona