Organizacja podkreśla, że jej przedstawiciele dowiedzieli się w sobotę, że jedna z czterech głównych linii energetycznych łączących elektrownię z ukraińską siecią energetyczną została naprawiona. Linią tą jest dostarczana energia potrzebna do chłodzenia reaktorów i innych niezbędnych funkcji bezpieczeństwa siłowni.
Elektrownia jest ostrzeliwana przez Rosjan
Wcześniej wszystkie główne linie zostały uszkodzone w wyniku działań zbrojnych, a sama siłowania znajduje się w rękach najeźdźcy. Na terenie elektrowni stacjonuje około 500 rosyjskich żołnierzy.
Rosjanie kilkukrotnie ostrzelali Zaporoską Elektrownię Atomową, stwarzając ryzyko uwolnienia substancji promieniotwórczych. Moskwa każdorazowo oskarżała o te incydenty Kijów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Obecnie wszystkie reaktory Zaporoskiej Elektrowni Atomowej są wyłączone, jednak wciąż potrzebują energii, by wypełniać funkcje bezpieczeństwa. Siłownia od 5 września nie produkuje energii dla zewnętrznych odbiorców, takich jak gospodarstwa domowe czy fabryki - podkreśla MAEA.
Elektrownia jest wyłączona
Już przed tygodniem ukraiński koncern Enerhoatom informował o wyłączeniu w ramach środków bezpieczeństwa ostatniego działającego bloku elektrowni. Wcześniej blok produkował energię jedynie na potrzeby elektrowni.
Zaporoska Elektrownia Atomowa jest największą siłownią jądrową w Europie. Po rozpoczętej 24 lutego inwazji Rosji na Ukrainę obiekt znajduje się w rękach najeźdźcy.