We wtorek 30 grudnia odbyło się posiedzenie akcjonariuszy spółki Enea. W programie obrad znalazły się zmiany w Radzie Nadzorczej spółki. Jak przebiegało głosowanie? Redakcja money.pl była na miejscu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Walne zgromadzenie akcjonariuszy Enea. Idą zmiany
Walne zgromadzenie akcjonariuszy, które rozpoczęło się we wtorek o godz. 12.00, przewiduje zmiany w Radzie Nadzorczej. Przewodniczącym Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy w wyniku uchwały została Anna Kowalik, która przejęła prowadzenie obrad od Daniela Kupryjańczyka.
Uczestniczący w zgromadzeniu zajęli się m.in. kwestiami zmian w statucie oraz kwestii porządkowych.
Enea rozliczy Ostrołękę? Zbigniew Jakubas zabiera głos
W punkcie siódmym obrad odniesiono się do kwestii "naprawienia szkody wyrządzonej przy sprawowaniu zarządu lub nadzoru". Dotyczył nieudanej inwestycji w blok energetyczny Ostrołęka, który najpierw został zbudowany, a następnie zburzony. Zarząd Enea zapowiedział, jak już pisaliśmy, że będzie dochodził roszczeń od osób, które odpowiadały za tę decyzję.
- Zarząd podjął czynności, które umożliwiły wniesienie powództwa przez przedawnienie - wyjaśnił przedstawiciel spółki Enea pytany o to, dlaczego roszczenia są wysuwane dopiero teraz.
Reprezentujący spółkę adwokat Michał Milewski opisał, jakie ryzyka wiążą się z pozwem. - Przeprowadzono analizę kosztów. Ryzyko ogranicza się do kosztu opłaty od pozwu i kosztów zastępstwa procesowego, kosztów obsługi radcy prawnego. Dotychczas taki pełnomocnik jeszcze nie został wybrany i umowa nie została podpisana - stwierdził.
Głos zabrał jeden z akcjonariuszy Zbigniew Jakubas. Stwierdził, że sprawa Ostrołęki powinna zostać rozliczona, bo wiąże się z "ok. 1,5 złotego straty na każdą akcję każdego inwestora. Taka jest strata na inwestycji w Ostrołękę. Powiedział Zbigniew Jakubas. Według biznesmena koszty procesowe będą niewielkie - w porównaniu do szkody, którą ponieśli akcjonariusze.
Enea odwołała trzech członków Rady Nadzorczej
W kolejnym punkcie obrad zapowiedziano głosowanie nad odwołaniem z Rady Nadzorczej trojga osób. Wśród nich znaleźli się Roman Stryński, Paweł Łomcki oraz Aneta Kordowska.
Uchwała w sprawie odwołania członków Rady Nadzorczej zostały przyjęte znaczną większością głosów.
Nowi członkowie Rady Nadzorczej powołani
W następnej kolejności akcjonariusze głosowali nad kandydatami. W pierwszej kolejności WZA powzięło ustawę dotyczącą Ewy Bagińskiej. Uzyskała 90,66 proc. głosów. Uchwała w sprawie Zbigniewa Szymczaka zyskała 92,27 proc. głosów.
W kolejnej części obrad poparcie akcjonariuszy zyskał Piotr Szymanek. Uzyskał poparcie na poziomie 90,66 proc. Michał Gniatkowski również uzyskał poparcie - głosowało za nim 90,67 proc. akcjonariuszy. Monika Starecka otrzymała 90,6 proc. głosów. Tym samym odwołano trzech członków Rady Nadzorczej, powołano pięciu nowych.
Sylwetki kandydatów poznaliśmy wcześniej - w przeddzień głosowania. Piotr Szymanek w latach 2008-2013 był wiceprezesem i p.o. prezesa PGE. Zasiadał też w radach nadzorczych spółek powiązanych - PGE GIEK czy PGE Obrót.
Monika Starecka w latach 2014-2018 zasiadała w zarządzie EY Polska, gdzie była też dyrektorem ds. operacyjnych. Wcześniej pełniła funkcję dyrektora finansowego grupy Smyk, obecnie jest dyrektorem finansowym Szybkiej Kolei Miejskiej.
Zbigniew Szymczak jest "menedżerem z wieloletnim doświadczeniem w zarządzaniu spółkami" - czytamy w komunikacie spółki Enea. "Zaangażowany w doradztwo strategiczne w zakresie energetyki i odnawialnych źródeł energii m.in. dla spółek zaangażowanych w budowy farm fotowoltaicznych oraz wiatrowych jak i biogazowni komunalnych" - wyjaśnia spółka.
Prof. Ewa Bagińska specjalizuje się w prawie ubezpieczeniowym, konsumenckim i odszkodowawczym. "Ma doświadczenie jako biegły na rzecz Skarbu Państwa w międzynarodowych sporach arbitrażowych, a także jako ekspert w sporach międzynarodowych i krajowych sporach" - podaje Enea.
Michał Gniatkowski jest radcą prawnym. Pełni funkcję arbitra Sądu Arbitrażowego Izb i Organizacji Gospodarczych Wielkopolski. Jest członkiem zarządu Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej oraz Komisji Licencji Klubowych PZPN.
Przedstawienie kandydatów spotkało się ze sprzeciwem jednego z mniejszościowych akcjonariuszy.
Widzę tylko jedną osobę, która jest związana z energetyką, reszta to prawnicy. To nam daje do myślenia. Rada nadzorcza powinna mieść 2-3 fachowców z branży, które będą wsparciem dla firmy - stwierdził Zbigniew Jakubas.
Rada Nadzorcza w nowym składzie ma możliwość zmian w zarządzie spółki. Oznacza to najpewniej dalsze zmiany kadrowe - przede wszystkim powołanie nowego prezesa.
"Żelazna miotła" już ruszyła
Pierwsza zmiana w Radzie Nadzorczej Enea dokonała się w przeddzień zgromadzenia akcjonariuszy. W poniedziałek minister Borys Budka odwołał ze stanowiska Łukasza Ciołkę. Był przewodniczącym rady nadzorczej. Nominację otrzymała Ewa Michalska-Olek.
Enea będzie pierwszą spółką z państwowych gigantów (następne w kolejności są m.in. PGE, PKO Bank Polski i Orlen), do której dotrze "żelazna miotła" nowej władzy, która ma wymieść władze nominowane jeszcze w czasach rządów Prawa i Sprawiedliwości.