W opublikowanym po godz. 6 komunikacie KPRM dodała, że rozmowy polskiego premiera i prezydenta Ukrainy rozpoczną się o godz. 10:35. Wspólna konferencja prasowa zapowiadana jest o godz. 12:40.
Wołodymyr Zełenski w Polsce
Środa to 1056. dzień wojny Rosji przeciwko Ukrainie. W środę rano nastąpił zmasowany atak rakietowy Rosji, która odpaliła kilkanaście pocisków manewrujących z bombowców strategicznych Tu-22 oraz okrętów na Morzu Czarnym - podały ukraińskie media i kanały internetowe monitorujące rosyjskie ataki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rakiety, które nadlatywały na Ukrainę ze wschodu, północy i południa, początkowo zmierzały w stronę centralnych obwodów, jednak następnie większość z nich wzięła kurs na zachód kraju. Wybuchy słyszano w obwodzie chmielnickim i iwano-frankowskim - poinformował portal Suspilne. O zagrożeniu donosiły także władze Lwowa.
Ukraina domaga się gwarancji bezpieczeństwa i zdecydowanie zapewnia o swoich aspiracjach do członkostwa w UE oraz NATO. Prezydent Wołodymyr Zełenski wielokrotnie oświadczał, że sprawiedliwy pokój można osiągnąć jedynie przyłączając jego kraj do struktur zachodnich.
Gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy popiera m.in. Polska. - Do tej pory nikt nie kwestionował, że w interesie Polski i naszego bezpieczeństwa jest maksymalne zaangażowanie NATO i otwarte drzwi dla Ukrainy - mówił premier Donald Tusk.
- Zgadzamy się, że bez suwerennej Ukrainy nie będzie bezpiecznej Europy, Ukraina może liczyć na nasze wsparcie, a jej przyszłość jest w UE. Mogę zapewnić, że będziemy wspólnie dążyć do poszerzenia obszaru stabilności i dobrobytu poprzez przyśpieszenie rozszerzenia Unii, zarówno w kierunku wschodnim, jak i południowo-wschodnim - oświadczał z kolei niedawno w Paryżu szef MSZ Radosław Sikorski.