Program Czyste Powietrze, którego odnowiona wersja ma obowiązywać od 31 marca 2025 r., wzbudza kontrowersje ze względu na zapis wykluczający użytkowanie kominków w domach beneficjentów dotacji. Warunki programu przewidują, że:
- Kominki i miejscowe ogrzewacze pomieszczeń nie będą mogły być instalowane ani użytkowane, nawet w celach rekreacyjnych.
- Istniejące urządzenia tego typu muszą być trwale odłączone od przewodu kominowego, co musi być potwierdzone protokołem kominiarskim.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Branża mówi o poważnych konsekwencjach
Producenci kominków i organizacje branżowe, takie jak Ogólnopolskie Stowarzyszenie "Kominki i Piece", podkreślają, że nowe zapisy w programie Czyste Powietrze mogą mieć poważne konsekwencje. Zauważają, że kominki spełniające normy ekoprojektu są uznawane za odnawialne i niskoemisyjne źródła energii, zgodne z unijną dyrektywą dotyczącą charakterystyki energetycznej budynków - czytamy.
Wykluczenie ich z programu oznacza nie tylko ograniczenie możliwości korzystania z nowoczesnych, ekologicznych urządzeń, ale również utratę istotnego zabezpieczenia cieplnego dla gospodarstw domowych w razie awarii sieci energetycznych. Nowe przepisy budzą sprzeciw także ze względu na naruszenie prawa własności i zasad zrównoważonego rozwoju, zmuszając właścicieli do wyboru między dotacją a utrzymaniem kominków - podaje portalsamorządowy.pl.
Wyobrażamy sobie sytuację, że ktoś w domu na wsi weźmie dotację na wymianę okien czy termomodernizację i nie będzie mógł korzystać wskutek tego z kominka, np. w sytuacji, gdy zabraknie prądu. A to nie są kopciuchy, ale urządzenia, które reguluje Ekoprojekt i spełniają restrykcyjne ekologiczne normy - wskazał Wojciech Perek ekspert kampanii Drewno Pozytywna Energia.
Eksperci podają, że wsparcie finansowe dla miejscowych ogrzewaczy pomieszczeń powinno być uzależnione od spełnienia określonych standardów, takich jak obecność zbiornika akumulacyjnego, co pozwoliłoby uniknąć ich eliminacji. W przeciwnym razie skutki nowych regulacji mogą być dalekosiężne – około 6-8 mln Polaków korzysta z kominków, a nowe przepisy zmuszą ich do rezygnacji z tych urządzeń lub z udziału w programie dotacyjnym.
Jak czytamy, rosnąca zależność od energii elektrycznej może zwiększyć ryzyko przeciążeń sieci i braku zabezpieczenia cieplnego w sytuacjach kryzysowych. Producenci kominków ostrzegają również, że zapisy programu mogą być niezgodne z przepisami krajowymi i unijnymi, co potencjalnie wymusi ich rewizję lub stanie się podstawą do zaskarżenia.