Cena złota przebiła psychologiczną barierę 2720 dolarów za uncję, ustanawiając nowy rekord wszech czasów. Metal szlachetny notuje imponujący wzrost o niemal 33 proc. od początku roku, zarówno w ujęciu dolarowym, jak i w przeliczeniu na polską walutę. Eksperci przewidują, że to może być dopiero początek hossy na rynku złota.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czynniki napędzające wzrost cen złota
Analitycy wskazują na kilka kluczowych elementów, które przyczyniły się do obecnej sytuacji na rynku złota:
Zbliżające się wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych generują atmosferę niepewności, co tradycyjnie sprzyja inwestycjom w złoto. Inwestorzy postrzegają metal szlachetny jako bezpieczną przystań w czasach politycznych turbulencji.
Globalne banki centralne przechodzą do fazy łagodzenia polityki pieniężnej. Obniżki stóp procentowych w wielu czołowych gospodarkach światowych zwiększają atrakcyjność złota jako alternatywy inwestycyjnej wobec instrumentów o stałym dochodzie.
Konflikty zbrojne na Ukrainie i Bliskim Wschodzie potęgują obawy o globalną stabilność geopolityczną. W obliczu rosnącego ryzyka eskalacji napięć, inwestorzy coraz chętniej lokują kapitał w złocie, traktując je jako zabezpieczenie przed nieprzewidywalnymi wydarzeniami na arenie międzynarodowej.
Prognozy ekspertów sugerują dalsze wzrosty
Renomowane instytucje finansowe prezentują optymistyczne prognozy dotyczące przyszłości rynku złota:
Analitycy Bank of America przewidują, że cena złota może znacząco przekroczyć poziom 3000 dolarów za uncję. Jako główne czynniki wspierające tę tezę wskazują na globalną politykę monetarną sprzyjającą inflacji oraz potencjalne osłabienie dolara amerykańskiego.
Eksperci z Citi podzielają ten entuzjazm. Max Layton, szef działu badań nad surowcami, prognozuje osiągnięcie pułapu 3000 dolarów za uncję w perspektywie 6-12 miesięcy. Jego zdaniem, to efekt rosnącej niepewności gospodarczej w USA i Europie.
Z kolei progności z australijskiego banku ANZ są nieco bardziej ostrożni, ale nadal optymistyczni. Przewidują szczyt notowań złota w pobliżu 2900 dolarów za uncję do końca 2025 roku. Argumentują to strukturalnymi czynnikami, takimi jak niższe rentowności obligacji i słabszy dolar, które będą wspierać cenę kruszcu.
Złoto jako strategiczna inwestycja
Eksperci z Credit Agricole podkreślają, że złoto pozostaje kluczowym zabezpieczeniem przed ryzykiem rynkowym i deprecjacją walut. W ich ocenie, metal szlachetny powinien utrzymać swoją atrakcyjność inwestycyjną, szczególnie w kontekście oczekiwanych dalszych obniżek stóp procentowych przez Rezerwę Federalną do 2025 roku.
Warto jednak pamiętać, że prognozy analityków, choć oparte na szczegółowych analizach, nie gwarantują przyszłych wyników. Rynek złota, jak każdy inny segment rynku finansowego, podlega różnorodnym czynnikom, które mogą wpływać na jego zachowanie w sposób trudny do przewidzenia.