Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Zmiany w kontrolach firm. Co z niewystawianiem paragonów? "Trzeba zaufać"

50
Podziel się:

Likwidacja niezapowiedzianych kontroli w firmach - to zmiana w przepisach, którą chce wprowadzić minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk. Co z firmami, które nie wystawiają paragaonów? - Przedsiębiorcom trzeba zaufać - uważa minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk.

Zmiany w kontrolach firm. Co z niewystawianiem paragonów? "Trzeba zaufać"
Resort rozwoju pracuje nad zmianami w kontrolach firm (East News, ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER)

- Chcemy doprowadzić do tego, by Polska dołączyła do rodziny krajów europejskich, w których przedsiębiorcy mają komfort prowadzenia działalności gospodarczej i nie tracą czasu na radzenie sobie z gąszczem przepisów oraz nie ponoszą kosztów na interpretowanie prawa gospodarczego - mówił pod koniec lipca w Sejmie minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk, przedstawiając na posiedzeniu plenarnym informację dotyczącą założeń tzw. pierwszego pakietu deregulacyjnego.

"Chcemy małymi krokami doprowadzić do sytuacji, żeby polscy przedsiębiorcy mogli robić to, co najlepiej potrafią - koncentrować się na prowadzeniu własnych działalności -zapowiedział Paszyk.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polski biznes ma problem? "Niestety jest tak samo, jak z polską reprezentacją"

Resort chciałby skrócić kontrole, które - jak wyjaśnił - są często wskazywane przez przedsiębiorców "jako główny problem, główna przeszkoda prowadzenia swojej działalności gospodarczej". Przekazał też, że resort chce również, aby każda kontrolowana firma wiedziała, czego dotyczy kontrola oraz jakie ma przygotować dokumenty, po to, żeby kontrola ta nie wpływała negatywnie na ciągłość pracy. Szef MRiT podkreślił także, że ministerstwo zamierza "raz na zawsze skończyć z fikcyjnymi kontrolami".

To de facto oznacza likwidację kontroli niezapowiedzianych. Jak w takim razie sprawdzić przedsiębiorców, np. restauratorów, czy hurtowników, czy nie łamią przepisów, nie wystawiąc paragonów? - zapytał w "Sygnałach Dnia" w Jedynce Grzegorz Osiecki?

Ja mam zaufanie do przedsiębiorców - stwierdził minister. - To PiS wprowadził taką manierę, że ten kto prowadzi działalność gospodarczą, jest z natury podejrzany. Można sprawdzić restauratora w sposób, który nie spowoduje dwutygodniowego przestoju w działalności. A tak to wygląda. Były najazdy na restauratorów, na hurtownie, które przez kontrole nie były w stanie pracować. Naprawdę zaufajmy, że są to w większości porządni, ciężko pracujący ludzie, a nie jakiś element podejrzany, który trzeba nękać i najeżdżać - dodał.

Szef MRiT informował pod koniec sierpnia, że zmiana to odpowiedź "na patologiczne doświadczenia, jakich doświadczyli polscy przedsiębiorcy przy wprowadzeniu polskiego ładu".

Nowy pomysł ministra na kontrole w firmach

Jak wynika z opublikowanego komunikatu MRiT, projektowane przepisy zakładają m.in. skrócenie maksymalnego czasu kontroli mikroprzedsiębiorców z 12 do 6 dni, wprowadzenie obowiązku doręczenia przedsiębiorcy przed wszczęciem kontroli wstępnej listy dokumentów, które będą wymagane przez podmioty kontrolne oraz wprowadzenie maksymalnej częstotliwości kontroli planowych na podstawie przypisanej przez inspekcję kategorii ryzyka naruszenia prawa. W przypadku ryzyka wysokiego kontrola będzie odbywała się raz na dwa lata, przeciętnego – raz na trzy lata, a niskiego  raz na pięć lat.

Planowane jest też wprowadzenie możliwości wydawania - za zgodą strony - decyzji w formie papierowej, a załączników do niej w formie elektronicznej. Przekazano również, że łącznie wprowadzonych ma zostać niemal 50 zmian, które "doprecyzowują i upraszczają przepisy oraz minimalizują obciążenia kontrolno-administracyjne nakładane na przedsiębiorców".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
przedsiębiorcy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(50)
WYRÓŻNIONE
Sąsiad
3 miesiące temu
Przez 20 lat prowadzenia firmy miałem jedną kontrolę. Ale to dlatego że ściąłem się z sąsiadką która pracuje w US i "zupełnie przypadkiem" za jakiś tydzień wpłynął anonimowy donos na mnie. Oczywiście kontrola nie wykazała ani jednego uchybienia bo nie kombinuję i staram się rozliczać bardzo uczciwie. Ale sąsiadce tego nie zapomnę.
do tefauenow
3 miesiące temu
Ta mowa ciala Tuska na pierwszym zdjeciu bezcenna. Facet jest agresywny i lubi sie wsciekac !
Ola
3 miesiące temu
No to chce wprowadzić Wolna Amerykankę u prywaciarzy, robicie co chcecie.Polacy mówią Stop Wolnej Amerykanki.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (50)
Ala
3 miesiące temu
Przez ostatnie dwa lata remontowałam stary dom, który dostałam w spadku oraz mieszkanie w którym mieszkam. Żaden z fachowców nie wystawił mi faktury czy paragonu sam od siebie, a tylko jeden na 5 nie zwiekszy żądanej zapłaty, gdy dowiedział się, że chce fakturę. Wszyscy patrzyli na mnie jak na dziwaka, gdy mówiłam, że proszę o fakturę i nie mogli uwierzyć, że chcę zapłacić należne podatki. Uczciwość nie jest dziś w cenie. Minister lepiej niech przemyśli swoje poglądy w tej kwestii. No chyba, że rząd chce zadłużyć i zniszczyć ten kraj.
Państwo bieda
3 miesiące temu
Tusk wraca do tego co było za tamtych rządów! Hulaj dusza piekła nie ma dla prywaciazy! Znowu to państwo zbiednieje! Bo kto będzie płacił do budżetu???!!!
Lepik
3 miesiące temu
Najwyższy czas na zielone światło dla przedsiębiorców Koniec z kontrolami niezapowiedzianymi to bardzo dobra decyzja.
Nikos
3 miesiące temu
no wreszcie jaks pomoc dla pszedsiebiorcuw , ja mam po wuju Nikosiu kilka klóbuf i salonuf gier i za PISó nic nie dalo siem zarobic a teraz dzieki naszemu premierowi bedze normlanie - wreżcie !!! pozdrawimy dzieną załoge PO!
Dsd
3 miesiące temu
A ja nie mam zaufania do takiego ministra, który wygaduje takie rzeczy
...
Następna strona