Projekt rozporządzenia ministra rozwoju i technologii rozszerzy od 2025 roku zakres urządzeń, które kwalifikują się do odpisania w ramach ulgi termomodernizacyjnej. Chodzi o magazyny energii i mikroinstalacje wiatrowe. Te nowe urządzenia będą promowane jako część działań zmniejszających emisję zanieczyszczeń.
Według projektodawcy zmiana przepisów pozytywnie wpłynie na rozwój technologii magazynowania energii z odnawialnych źródeł.
"Dalszy, dynamiczny przyrost mikroinstalacji PV wymaga zapewnienia stabilnej pracy sieci elektroenergetycznych. Dzięki magazynowaniu energii gospodarstwa domowe mogą zwiększyć poziom autokonsumpcji, a tym samym ograniczyć zapotrzebowanie na energię z sieci, co przełoży się na obniżenie rachunków za energię elektryczną" - zauważono.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jest też zła wiadomość
Zmiany oznaczają jednak zarazem złą wiadomość dla korzystających z pieców olejowych i gazowych. Projekt wyklucza możliwość wykorzystania ulgi termomodernizacyjnej przy remontach, jeśli korzystamy z tych źródeł ciepła w nieruchomościach. Celem rządu jest chęć promowania bardziej przyjaznych środowisku technologii.
W 2022 r. z ulgi termomodernizacyjnej skorzystało 440 tys. osób. "Z danych resortu finansów wynika, że średnio jeden podatnik odpisał w ten sposób od dochodu ponad 18,6 tys. zł. To daje podatek niższy o ponad 2 tys. zł" - przekazał "Fakt".
Ulga termomodernizacyjna daje możliwość odliczenia maksymalnie 53 tys. zł na osobę. W przypadku małżeństwa daje to nawet 106 tys. zł. Dochód może być pomniejszony nawet o 33 920 zł przy rozliczeniu w drugim progu podatkowym.