Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Justyna Sobolak
|
aktualizacja

Znikają styropianowe pudełka. W czym dostaniemy kawę, a w czym dietę pudełkową?

Materiał powstał w ramach ekologicznej akcji WP naturalnie.
21
Podziel się:

Koniec z plastikowymi mieszadełkami, słomkami, sztućcami i styropianowymi opakowaniami. Restauracje i sieci handlowe muszą szukać ekologicznych alternatyw. Wiele z nich już teraz sięga po opakowania z celulozy, kubki z kukurydzy i jadalne naczynia z otrąb.

Znikają styropianowe pudełka. W czym dostaniemy kawę, a w czym dietę pudełkową?
W 2021 roku z rynku powinny zniknąć te tworzywa, które najczęściej znajdowane są na europejskich plażach czy w morzach (Flickr)

Zgodnie z tzw. dyrektywą plastikową, zatwierdzoną w 2019 roku przez Parlament Europejski, w tym roku pozbędziemy się kolejnych plastikowych produktów jednorazowych. Unijni urzędnicy zdecydowali, że w 2021 roku z rynku powinny zniknąć te tworzywa, które najczęściej znajdowane są na europejskich plażach czy w morzach.

Wśród nich wytypowano: patyczki higieniczne, plastikowe sztućce (widelce, noże, łyżeczki, pałeczki), talerze, słomki, mieszadełka do napojów, patyczki do balonów oraz styropianowe pojemniki na żywność i kubki na napoje. Zdaniem UE te produkty jednorazowego użytku pod względem ilościowym stanowią aż ok. 70 proc. odpadów morskich. Unia dała czas na wdrożenie tych przepisów do 3 lipca 2021 roku.

W Polsce ustawy w tym zakresie jeszcze nie ma. Na rynku panuje więc duża niewiadoma.

Zobacz także: Nie liczcie na nieznaczną kaucję. Butelka nie może kosztować 10 groszy, wówczas i tak trafi do śmieci

- Dopóki nie pojawi się projekt ustawy, która umożliwiłaby transpozycję do prawa krajowego zapisów dyrektywy, ciężko powiedzieć, kto będzie odpowiedzialny za kontrolę i jakie kary będą obowiązywać za wprowadzanie opakowań czy produktów objętych dyrektywą oraz jakie dokładnie podmioty będzie obejmować sankcja - zwraca uwagę Antonina Konarzewska, specjalistka ds. gospodarki obiegu zamkniętego w Fundacji WWF Polska.

Kubki z kukurydzy i jadalne sztućce

Do przepisów unijnych prędzej czy później będzie trzeba się dostosować. Restauracje, firmy cateringowe i sieci handlowe szukają nowych rozwiązań. Wiele z nich już je stosuje.

Catering dietetyczny Rukola za dodatkową opłatą pakuje dania do tacek wykonanych z pulpy celulozowej. Są one wyłożone wyściółką, której podstawowym składnikiem jest pulpa kukurydziana oraz skrobia ziemniaczana. Całość zamknięta jest folią wykonaną ze skrobi kukurydzianej i ziemniaczanej. Takie opakowania można włożyć do piekarnika albo podgrzać w kuchence mikrofalowej.

Catering dietetyczny Body Chief pakuje natomiast posiłki do pudełek z celulozy, a także oferuje papierowe słomki i sztućce ze skrobi ziemniaczanej.

W restauracjach też się starają. W wielu lokalach plastikowe słomki już dawno zastąpiono papierowymi, jednorazowe reklamówki papierowymi, a styropianowe opakowania biodegradowalnymi. Pojawiają się też co ciekawsze rozwiązania, jak jadalne naczynia z otrąb pszennych. Można w nich serwować dania ciepłe i zimne.

Takie naczynia można podgrzewać w piekarniku czy kuchence mikrofalowej. Niektóre restauracje serwują natomiast dania na wynos w słoikach.

- Widzimy coraz częstsze pojawianie się opakowań wykonanych z materiałów innych niż tzw. virgin plastic, kompostowalnych lub biodegradowalnych. Przy tego typu rozwiązaniach należy być jednak ostrożnym. Celem nie jest jedynie zamiana jednego materiału jednorazowego na alternatywny, lecz wydłużenie cyklu życia produktów i pozbycie się zbędnego plastiku. Gdyby przenieść zapotrzebowanie na produkty jednorazowego użytku na materiał inny niż plastik, przenieślibyśmy również presję środowiskową na alternatywne tworzywo. Nie o to chodzi - zwraca uwagę Antonina Konarzewska z WWF Polska.

Co poleca w zamian? - Alternatywą dla opakowań jednorazowych mogą być na przykład opakowania na żywność objęte system zwrotnym, wprowadzonym np. przez dostawcę cateringu czy restaurację, nadające się do umycia i ponownego wykorzystania, odbierane na przykład przez dostawcę - mówi.

Bez plastiku w Lidlu

Do unijnego prawa dostosowują się też sieci handlowe. W Lidlu już w 2019 roku zrezygnowano z plastikowych naczyń, zastępując talerze i sztućce papierowymi lub drewnianymi. Sieć w tym roku planuje usunąć jednorazowe łyżeczki dodawane do jednego z produktów nabiałowych. Aleksandra Robaszkiewicz z biura prasowego Lidl Polska zapewnia, że znikną w wymaganym przepisami terminie. W jakim opakowaniu po zmianach w przepisach kupimy w Lidlu mięso?

- Mięso marek własnych Lidl jest pakowane w tacki nadające się do recyklingu, a tylko kilka produktów oferowanych jest na tacce z polistyrenu. Zakaz sprzedaży tacek z polistyrenu od lipca tego roku obejmuje jednorazowe tacki sprzedawane w gastronomii i w tym momencie nie dotyczy on mięsa świeżego pakowanego w przemyśle. Chcielibyśmy podkreślić, że jeszcze w tym roku zamierzamy zastąpić polistyren innym, recyklingowalnym tworzywem - zapewnia Aleksandra Robaszkiewicz.

Lidl rozpoczął też znakowanie owoców i warzyw naturalnym światłem, co pozwoliło rozpakować z plastikowych opakowań wybrane BIO owoce i warzywa - teraz informacja znajduje się bezpośrednio na skórce. Działania w celu zminimalizowania ilości plastiku podejmuje też Biedronka. Sieć już jakiś czas temu zrezygnowała z plastikowych słomek. Nie musi eliminować ze sprzedaży styropianowych tacek, bo nie miała ich w swojej ofercie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
prawo
ekologia
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(21)
WYRÓŻNIONE
ZamaskowanyDr...
4 lata temu
No i co z tego? Odcięliśmy Plastikowej Hydrze jedną głowę a zaraz wyrosła następna (jeszcze chyba gorsza): jednorazowe maseczki. Ponoć ludzkość zużywa ich 4 miliardy dziennie co daje ,,strumień'' około 3 miliony maseczek na minutę, czyli 50 tysięcy na sekundę. A skoro jedna z nich waży około 5 g to mamy ,,strumień'' wywalanych maseczek: 250 kg na sekundę. Czyli tona maseczek na 4 sekundy (!!!) - przy czym lwia część z nich ciśnięta na chodnik albo na trawnik albo na ulicę a reszta i tak do odpadów ,,zmieszanych'' (nierecyklingowalnych). Powodzenia!
tak będzie
4 lata temu
Będziemy jeść pałeczkami. Morawiecki powiedział że będziemy pracować za miskę ryżu.
kkkkkkkkkkkk
4 lata temu
Ludność Unii Europejskiej to niecałe 6% ludności świata. I gdyby cała unia była w 100% eko i bezemisyjna, to i tak 94% ludności świata nie jest i w skali globalnej takie działania to prawie nic.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (21)
Nie jestem ec...
4 lata temu
Brawo lydl tak trzymac! 5 plasterków wędliny w platiku ser w platiku parówki w plastiku ogórek w plastiku pieczarki w plastiku. Ale jesteśmy super Eco bo usunęliśmy plastikowa łyżeczka. To prawie jak być super Eco i mieć nowa Eco kartę płatniczą z któregoś banku, i zapłacić swoją Eco kartą za koszyk jedzenia zapakowanego w tone plastiku
ekki
4 lata temu
I co z tego UE się napina jak reszta świata ma na to wszystko wywalone. Wystarczy że sama china zatruwa świat swoim plastikiem. Nic to nie da
alejaja
4 lata temu
Celuloza to plastik! Z czego będą rękawiczki do pakowania pieczywa w sklepach? Gumowe? Rozumiem, że ocieplanie budynków tylko wełną mineralną? Z czego będą lakiery bezbarwne?
za dużo nas
4 lata temu
Najwięcej np. w rowach widać opakowań po chipsach i butelki, a to akurat tworzywa inne niż polistyren. PS w Europie zużywa się 3 mln ton, a np. PP i PE razem ponad 15 mln ton. Trzeba zrobić pokazówkę na słomkach, żeby inne rzeczy szły normalnie. A słomki to się skleja na ślinę i impregnuje słońcem. Zaraz wyjdzie, że ludzkość zużywa kukurydzę i inne jadalne rośliny, żeby robić opakowania. A Afryka niech głoduje. Celuloza też spada z nieba. Po max dwukrotnym przerobieniu odpadu, zostanie już tylko możliwość przerobu na papier toaletowy.
Uuuu
4 lata temu
Podobno,mają też być,jadalne damskie majtki!!!
...
Następna strona