Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MWL
|
aktualizacja

Ważna decyzja ZUS. Wiemy, co zrobi ws. kupców z Marywilskiej

206
Podziel się:

Przedsiębiorcy, którzy borykają się z utratą płynności finansowej, mogą wystąpić do ZUS-u o odroczenie terminu płatności składek lub rozłożenie ich na raty - poinformował Zakład Ubezpieczeń Społecznych w odpowiedzi na pytania money.pl.

Ważna decyzja ZUS. Wiemy, co zrobi ws. kupców z Marywilskiej
Pożar przy ul. Marywilskiej 44 wybuchł w nocy z soboty na niedzielę (PAP, PAP/Leszek Szymański)

"We wszystkich placówkach ZUS w Warszawie – na specjalnie oznaczonych stanowiskach obsługi klientów - przedsiębiorcy mogą uzyskać informację o możliwych formach pomocy, w tym odroczenia terminu płatności składek lub rozłożenia należności z tytułu nieopłaconych składek na raty" - poinformował ZUS w odpowiedzi na nasze pytania. Komunikat w tej sprawie pojawił się też na stronach internetowych Zakładu.

Jego autorzy dodali, że powołani w Oddziałach ZUS doradcy do spraw ulg i umorzeń mogą pomóc w skompletowaniu oraz wypełnieniu niezbędnych dokumentów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Im większe ryzyko, tym większa musi być marża - Jarosław Szanajca - Dom Development w Biznes Klasie

Pożar na Marywilskiej. Jak odroczyć składki ZUS?

W komunikacie podano, że dodatkowo od 13 do 17 maja w godz. od 8 do 15 pod specjalnym numerem telefonu 22 590 25 01 przedsiębiorcy z Marywilskiej mogą uzyskać informacje w sprawie ulg w opłacaniu składek.

"Warunkiem udzielenia ulgi jest wystąpienie do ZUS z wnioskiem w tym zakresie oraz dostarczenie dokumentów niezbędnych do oceny sytuacji finansowej (formularze dostępne w placówkach ZUS oraz na stronie www.zus.pl)" - poinformował ZUS.

Hala targowa, w której było ponad 1400 sklepów i punktów usługowych zaczęła się palić po godz. 3 w niedzielę. W poniedziałek rano na miejscu pracowało jeszcze sześć zastępów straży, którzy pełnili dozór miejsca pożaru ze względów bezpieczeństwa.

Jak podał rzecznik prasowy Stowarzyszenia Przedsiębiorców Wietnamskich w Polsce Karol Hoang liczba poszkodowanych szacowana jest w tysiącach. Są wśród nich Polacy, Wietnamczycy i Turcy, także środowisko wielonarodowe.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(206)
WYRÓŻNIONE
Bez spiny
7 miesięcy temu
Spłacie w ratach żeby kolesie z Zusu mogły jechać na kolejne szkolenia w Kenii !!!!! Nie martwcie się !!!!!! Ha ha ha ha ha !!!
Hahaha
7 miesięcy temu
Nawet na nieszczęściu ludzi ZUS chce się dorobić. Lepiej zamknąć firme i otworzyć za pół roku. A 10000 tysi zostanie w kieszeni
Tak właśnie
7 miesięcy temu
Ten kraj służy tylko do rozkradania go przez zarządzające nim zorganizowane grupy przestępcze rządowe !!!!!! Tak od 34 lat !!!!!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (206)
Hyhy
7 miesięcy temu
Nie mieli ubezpieczenia a no tak zawsze to parę stówek w roku w kieszeni Janusze
Art
7 miesięcy temu
Na niniejszą działkę od 10 lat slinia się deweloperzy
Przewidujący
7 miesięcy temu
To celowa robota, a deweloperzy dopiero zacierają brudne łapy lihfiarskie i pobudują mieszkania za krocie oby jeszcze polskie.Z Polakiem i biedota nikt się nie liczy tylko mamona i geszeft!
Zadumany
7 miesięcy temu
Tyle ostatnio "przypadkowych" pożarów... A w ZUSach ogrom łatwopalnych papierów... Tak tylko luźno myślę.
Tom
7 miesięcy temu
Wkurza mnie jak ktoś buduje sie na terenie zalewowym i gdy rzeka wyleje krzyczy , że chce pomocy ale sam się nie ubezpieczył!!! To samo gdy ktoś nie ubezpiecza lokalu od np. powodzi i pożaru!!!!!!!!
...
Następna strona