Na początku sierpnia prezes Najwyższej Izby Kontroli Marian Banaś powiedział, że po kontroli wykonania budżetu za 2023 r. w resortach rodziny i spraw zagranicznych, biurze Rzecznika Praw Dziecka, IPN i ZUS Izba skierowała pięć zawiadomień do prokuratury.
20 sierpnia Prokuratura Regionalna w Poznaniu wszczęła śledztwo dotyczące ewentualnego przekroczenia uprawnień przez pracowników ZUS, w związku z wydatkowaniem środków publicznych na kampanię informacyjno-promocyjną, dotyczącą podwyższenia świadczenia wychowawczego w ramach programu "Rodzina 800 +".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Poznaniu prok. Anna Marszałek powiedziała w czwartek, że sprawa trafiła do poznańskich śledczych decyzją kierownictwa Prokuratury Krajowej.
Rzeczniczka zaznaczyła, że postępowanie jest na wstępnym etapie. - Prokurator analizuje materiały, ma plan przesłuchania przedstawiciela NIK, żeby uszczegółowić zawiadomienie i dopiero wtedy będzie wyznaczał dalsze kierunki śledztwa - powiedziała.
Śledztwo dotyczy przekroczenia w kwietniu 2023 r. oraz w okresie od sierpnia do grudnia 2023 r. uprawnień przez funkcjonariuszy pełniących funkcje w ZUS. Chodzi o wydatkowanie przez Zakład pieniędzy publicznych na działania informacyjno-promocyjne, dotyczące podwyższenia świadczenia wychowawczego w ramach programu "Rodzina 800 +", bez posiadania przez ZUS uprawnień w tym zakresie.
NIK: szkoda na kwotę 2 mln zł
Prok. Marszałek dodała, że postępowanie dotyczy również wydatków ZUS na "wydruk i wysyłkę do świadczeniobiorców, których objęła waloryzacja i wypłata 13. i 14. emerytury, ulotek zawierających treści promujące politykę i osiągnięcia rządu".
Pikniki 800 plus. Wiadomo, ile na nie wydał rząd PiS
Według NIK, łączna wartość szkody wyrządzonej w ten sposób finansom publicznym przekroczyła 2 mln zł.
Śledztwo w tej sprawie prowadzone jest pod kątem przepisów dotyczących przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego, za co zgodnie z Kodeksem karnym grozi do trzech lat więzienia.