W ubiegłą sobotę Mateusz Morawiecki był pytany w Rypinie w województwie kujawsko-pomorskim, dlaczego podczas obecnego kryzysu cierpią zwykli Polacy, a spółki Skarbu Państwa wypracowują ogromne zyski, zapowiedział, że rząd wypracuje mechanizm podzielenia się tymi zyskami z obywatelami.
Premier obiecuje, rzecznik tonuje
- Albo poprzez regulatora, albo same spółki wypracujemy mechanizm podzielenia się tymi zyskami z obywatelami. Albo wprowadzimy, tak, jak Francja, Anglia, Hiszpania, podatek od zysków nadzwyczajnych na te spółki gazowe, energetyczne, które mają, rzeczywiście, bardzo wysokie zyski. Najbliższe miesiące przyniosą rozstrzygnięcie - zapowiedział premier.
Ile wyjdzie z tych słów? W piątek rzecznik rządu Piotr Müller poinformował tylko, że na razie trwa analiza, jeśli chodzi o "kwestie związane z możliwym dodatkowym opodatkowaniem niektórych obszarów, nie tylko spółek Skarbu Państwa, ale generalnie podatkiem od zysków nieproporcjonalnych".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Do tego potrzebne są dodatkowe analizy, ale także uwzględnienie inwestycji spółek, bo pamiętajmy, że wiele spółek Skarbu Państwa dokonuje inwestycji, które mają na celu zapewnić w przyszłości dodatkowe bezpieczeństwo energetyczne czy inwestycji w różnych obszarach swojego funkcjonowania - przekonywał Müller. - Na ten moment nie mam szczegółów do przedstawienia. Decyzje wiążące nie zapadły - podkreślił.
Błyskawiczna reakcja giełdy
Po zapowiedzi Mateusza Morawieckiego temat dodatkowego podatku nakładanego na dobrze sobie radzące państwowe spółki natychmiast zaistniał na warszawskim parkiecie. W poniedziałek wartość giełdowa spółek PGNiG, PGE, Lotos, Enea, Tauron i PKN Orlen spadła o ponad siedem mld zł, a ich akcje taniały także w kolejnych dniach - podaje w piątek Radio ZET.
W czwartek kapitalizacja sześciu spółek paliwowo-energetycznych była już niższa w stosunku do ubiegłego piątku o 7 miliardów 807 milionów złotych.
Zysków niektórym państwowym spółkom rzeczywiście można pozazdrościć. Orlen w pierwszym kwartale tego roku wypracował zysk netto w wysokości 2,8 mld zł, o miliard złotych więcej niż w tym samym okresie rok wcześniej. Natomiast w całym 2021 roku spółka kierowana przez Daniela Obajtka miała 11,2 mld zł zysku netto.