W ten weekend odbyło się coroczne spotkanie akcjonariuszy Berkshire Hathaway. Tradycyjnie była możliwość zadawania z sali. Jedno z nich zadała 13-latka, dla której... było to już szóste spotkanie akcjonariuszy Berkshire.
Buffett: żadna inna waluta nie ma szans spełnić wymogów waluty rezerwowej
Jak zauważyła, USA mają obecnie dług wynoszący ok. 31 biliona dolarów, czyli mniej więcej 125 proc. PKB, a przez ostanie lata Fed znacznie zwiększył jego poziom, mimo że oficjalnie mówi się o walce z inflacją. – Chiny, Arabia Saudyjska czy Brazylia uciekają od dolara. Czy jest prawdopodobne w najbliższym czasie, że dolar nie będzie już walutą rezerwową świata? – zapytała.
– Nie widzę opcji, aby jakaś inna waluta miała szanse spełnić wymogi, by zostać globalną walutą rezerwową – podkreślił w odpowiedzi Warrenn Buffett.
Legendarny inwestor po raz kolejny wyraził też swoje pełne poparcie dla sposobu, w jaki szef Fed Jerome Powell postanowił walczyć z wyzwaniami, które przed polityką monetarną postawiła światowa pandemia. Wówczas Rezerwa Federalna podjęła decyzję, by zdecydowanie poluzować politykę pieniężną.
Mając to na uwadze, trzeba – zdaniem Buffetta – pamiętać, że nikt tak naprawdę nie wie, gdzie dokładnie leży granica, po której przekroczeniu sprawy wymkną się spod kontroli.
Nikt też nie powinien sprawdzać, gdzie ona leży, bo gdy się ją przekroczy, jak wskazał Buffett, jest już za późno. – W momencie, gdy ludzie tracą wiarę w walutę, wtedy będą zachowywać się w zdecydowanie zmieniony sposób i zmienia się cała gospodarka. Wiele rzeczy może się wtedy wydarzyć i choć ciężko przewidzieć, co konkretnie, to na pewno nic dobrego – przestrzegł.
Jak stwierdził, USA jest niesamowitym społeczeństwem, ale to nie znaczy, że może zadłużać się w nieskończoność.
Kongres USA (znowu) musi podnieść limit zadłużenia
Na początku maja amerykańska sekretarz skarbu Janet Yellen przekazała, że do przekroczenia limitu zadłużenia w USA (ang. 'debt ceiling') może dojść w okolicach 1 czerwca 2023 r., czyli wcześniej, niż szacowano do tej pory.
W związku z tym powrócił temat niewypłacalności USA. Co się stanie, jeśli USA nie uda się podnieść limitu zadłużenia? Eksperci są zgodni, że będziemy mieć do czynienia z trudnymi do przewidzenia konsekwencjami. Jednak skutki będą opłakane i zdestabilizują rynki finansowe na całym świecie.
Nie jest to jednak sytuacja zupełnie wyjątkowa. Wręcz przeciwnie, w ostatnich latach Kongres stawał przed koniecznością zwiększenia limitu regularnie i – jak podkreślił w komentarzu dla money.pl Ben Laidler z eToro – historia pokazuje, że porozumienie zostanie osiągnięte, ale dopiero w ostatnim możliwym momencie.