Dominik Tarczyński z PiS nie ma domu ani mieszkania, ale wziął w leasing bmw serii 7 z 2019 roku za ponad 499 tys. zł. Do spłaty zostało mu jeszcze 384 tys. zł. Problem w tym, że europoseł wymusił pierwszeństwo i rozbił samochód.
Ma jednak oszczędności, 120 tys. zł i 4570 euro (ponad 20 tys. zł). Polityk PiS dostał w 2020 roku uposażenie z Parlamentu Europejskiego w wysokości 343 tys. zł, a z Sejmu około 123 tys. zł.
Z kolei Ryszard Czarnecki z PiS - jak wymienia "Fakt" dorobił się land rovera velar z 2018 roku, który kosztuje od 200 do 300 tys. zł. Majątek polityka powiększył się też o 90-metrowy domek letniskowy za 220 tys. zł. Czarnecki ma już 120-metrowe mieszkanie w Belgii o wartości niemal miliona zł i dwa mieszkania w Polsce o powierzchni 80 i 126 mkw. Wycenił je łącznie na 3,4 mln zł.
Czarnecki zarobił w ubiegłym roku około 482 tys. zł jako europoseł oraz 120 tys. zł z Polskiego Związku Piłki Siatkowej.
Joachim Brudziński z PiS, w zestawieniu pokazywanym przez "Fakt", wzbogacił się o 132-metrowe mieszkanie o wartości 1,2 mln zł. Poseł miał już 120-metrowy dom, który wycenił na 230 tys. zł. Na koncie przybyło mu 20 425 euro (91 tys. zł). W ubiegłym roku zarobił w Parlamencie Europejskim prawie 84 tys. euro (376 tys. zł), a do tego diety.
Radosław Sikorski z PO kupił 133-metrowe mieszkanie za 5 mln zł. Ma już 800-metrowy pałac w Chobielinie w woj. kujawsko-pomorskim i 170-metrowe mieszkanie o wartości 2,5 mln zł.
Polityk wymienił też land rovera discovery na nowszy model - range rover sport z 2019 roku. Taki samochód kosztuje minimum 430 tys. zł. Europoseł PO w ubiegłym roku zarobił około 482 tys. zł w PE i 367 tys. zł za doradztwo w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Lider Wiosny Robert Biedroń dzięki pracy w Europarlamencie kupił około 47-metrowe mieszkanie za 355 tys. zł. Dorobił się też volkwagena tiguana z 2019 roku, który kosztuje 120 tys. zł.
Lewicowy polityk zgromadził też 120 tys. euro (około 538 tys. zł) na koncie. Biedroń jako europoseł zarobił w ubiegłym roku ponad 107 tys. euro plus diety.